KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Czwartek, 28 listopada, 2024   I   05:40:33 PM EST   I   Jakuba, Stefana, Romy
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Surowa kara dla szefa legnickiego sanepidu

26 maja, 2020

Kolejny raz sprawdziło się stare przysłowie: szewc bez butów chodzi.

Jak poinformowała Polska Agencja Prasowa, 10 tysięcy złotych grzywny ma zapłacić szef legnickiego sanepidu za to, że złamał przepisy przebywając w parku w okresie, gdy było to zabronione.

Sprawę rozpatrywała dyrektor stacji sanepidu w Środzie Śląskiej Anna Wojtasińska-Żygadło.

- To jest kara dla osoby fizycznej, a nie dla dyrektora stacji w Legnicy. Wcześniej szef wojewódzkiej stacji jako przełożony ukarał go w trybie służbowym naganą. Sprawę grzywny musiała rozpatrzyć inna stacja powiatowa niż ta w Legnicy z oczywistych względów. Wybrano losowo Środę Śląską - podkreśliła w rozmowie z PAP.

„Dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Legnicy kilka tygodni temu został przyłapany przez patrol Straży Miejskiej na przebywaniu bez maseczki w parku miejskim, który z powodu epidemii był niedostępny dla wszystkich mieszkańców. Było to w okresie, gdy obowiązywały zasady całkowitej kwarantanny domowej. Dyrektor odmówił przyjęcia mandatu od strażników, którzy zawiadomili też PSSE o złamaniu przepisów, dotyczących wejścia do parków” - czytamy w depeszy PAP.

Dyrektor Wojtasińska-Żygadło tak uzasadniła karę w wypowiedzi dla Radia Wrocław (cytat za Polską Agencją Prasową):

- Jak stanowią przepisy, można nie zakładać maseczki, jeżeli jakiekolwiek przeciwwskazania zdrowotne występują. W przypadku dyrektora legnickiego sanepidu właśnie takie wskazanie medyczne jest.

Za odmowę przyjęcia mandatu od strażników miejskich szef legnickiego sanepidu stanie przed sądem.