KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Piątek, 29 marca, 2024   I   09:25:36 AM EST   I   Marka, Wiktoryny, Zenona

Nie, nie chodzi o chamskie zachowanie pasażerów, które często określa się tytułowym słowem. Tym razem w busie naprawdę jechało bydło.

„Pojazd skontrolowali na krajowej siódemce koło Miechowa inspektorzy transportu drogowego. Dopuszczalna masa busa nie może przekraczać 3,5 tony. Samochód z ładunkiem ważył jednak o 4 tony więcej. Kierowca przewoził w nim 8 sztuk bydła. Dodatkowo nie miał przy sobie prawa jazdy” - czytamy na stronie internetowej Radia Kraków.

Kierujący został oczywiście ukarany mandatem, a na miejsce wezwano powiatowego lekarza weterynarii, który nakazał przeładunek zwierząt na większy pojazd.

Firma przewozowa odpowie za naruszenie dobrostanu zwierząt, chociaż nie poskarżyły się one ani policjantom, ani inspektorowi na ciasnotę w busie.