KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Piątek, 29 listopada, 2024   I   03:34:34 AM EST   I   Błażeja, Margerity, Saturnina
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Ile kosztuje palec Lichockiej?

Aldona Kuś, Warszawa     17 lutego, 2020

Joanna Lichocka miała być rzeczniczką kampanii prezydenckiej Andrzja Dudy. Miała także napisać uchwałę na temat przestrzegania kultury w debacie politycznej. Z planów tych został pył.

Wulgarny gest pobił rekordy w mediach społecznościowych. Do godz. 20:00 w piątek, 14 lutego, powstało 267 tys. wzmianek. Ich zasięg na wszystkich komunikatorach szacowany już jest na 72 miliony (!).

Jeszcze w piątek czołowy polityk PiS, eurodeputowany Joachim Brudziński, mający zostać szefem sztabu kampanii prezydenckiej Andrzeja Dudy napisał:

"Jeżeli ktoś chce być twarzą poselskiej uchwały potępiającej nienawiść i agresję w życiu publicznym, to nawet jak jest brutalnie atakowanym, powinien mieć w sobie siłę i przeprosić gdy poniosą go złe emocje na sali sejmowej" .

Na konwencji PiS, na której oficjalnie ogłoszono start Andrzea Dudy na prezydenta, Lichockiej już nie było.

- Tak, dałam pożywkę do ataków na PiS - przyznała Lichocka po kilkunastu godzinach od pokazania środkowego palca.

Prezydencki minister Paweł Mucha nazwał w niedzielę wybryk Lichockiej haniebnym i godnym potępienia. Wszystkie ugrupowania opozycyjne wobec PiS przypisują gestowi Lichockiej znaczenie symboliczne twierdząc, że jest to wyraz postawy całego ugrupowania rządzącego wobec oponentów politycznych i krytykującej go części społeczeństwa. Domagają się ukarania Lichockiej nie tylko przez Komisję Etyki Sejmu, ale także przez władze PiS.
Palec Lichockiej będzie eksploatowany w kampanii prezydenckiej i dla sztabu Andrzeja Dudy jest bez wątpienia problemem wizerunkowym.