KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Czwartek, 28 listopada, 2024   I   04:38:35 AM EST   I   Jakuba, Stefana, Romy
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Nietypowy pasażer

26 stycznia, 2009

\"Koń jakim jest, każdy widzi\" - czytamy w pierwszej polskiej encyklopedii. Nie zawsze można jednak ujrzeć to dobrze znanemu każdemu Polakowi (chyba nawet także wszystkim młodym mieszkańcom wielkich miast) zwierzę w takich okolicznościach, w jakich zobaczyli je olsztyńscy policjanci.

Jakież musiało być ich zdumienie, gdy stwierdzili obecność poczciwego czworonoga w fiacie uno, w którym przewozili go nowi nabywcy spod Warszawy do podolsztyńskiej wsi.
   
Jak poinformowała dziennikarzy rzeczniczka warmińsko- mazurskiej policji Anna Siwek, funkcjonariuszy poinformowano, że w samochodzie osobowym przewożony jest koń.
   
- Zgłoszenie wydało się nieprawdopodobne. Jednak gdy policjanci pojechali pod wskazane miejsce, na drogę wylotową na Szczytno, okazało się to prawdą. W fiacie uno z tyłu siedział 120-kilogramowy źrebak - powiedziała Siwek.
   
Zwierzę zachowywało się cakiem spokojnie. Gdyby nie spowodowana awarią tłumika konieczność zatrzymania samochodu przed wjazdem do Olszytna,  zapewne nikt nie zwróciłby uwagi na nietypowego pasażera. Dopiero wówczas ktoś zdumiony widokiem konia w aucie wezwał policję.
   
Funkcjonariusze ustalili, że pomysłowi nabywcy źrebaka wyjęli tylną kanapę z samochodu i umieścili ją na dachu, a na jej miejscu posadzili całkiem jak na swój wiek spore i tylko trochę wystraszone zwierzę.
   
Policjanci za korzystanie z auta w sposób niezgodny z jego przeznaczeniem ukarali kierowcę 200-złotowym mandatem.
   
Czy koń się uśmiał - nie wiadomo.

Jerzy Bukowski