KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Czwartek, 28 listopada, 2024   I   03:38:45 AM EST   I   Jakuba, Stefana, Romy
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Odeszła pani generał \"Zo\"

15 stycznia, 2009

Spadła kolejna kartka z kalendarza polskich bohaterów. W wieku 99 lat zmarła 10 stycznia w Toruniu generał brygady profesor Elżbieta Zawacka, znana pod pseudonimem \"Zo\".

Była jedyną kobietą z grona cichociemnych, zrzuconą na spadochronie do Polski podczas II wojny światowej. Za swoje wielkie zasługi odznaczona została Srebrnym i  Złotym Krzyżem Orderu Wojennego Virtuti Militari oraz pięciokrotnie Krzyżem Walecznych. W 1995 roku uhonorowano ją Orderem Orła Białego, a w 2006 awansem generalskim.
   
Elżbieta Zawacka urodziła się w 1909 roku w Toruniu. Ukończyła studia matematyczne Poznaniu, pracowała jako nauczycielka, aktywnie działając w Przysposobieniu Wojskowym Kobiet.
   
W 1939 roku walczyła w obronie Lwowa, a później pod pseudonimem "Zelma" działała w Służbie Zwycięstwu Polski i Związku Walki Zbrojnej na Śląsku. Następnie została kurierką Armii Krajowej, ponad sto razy przekraczając granice i dostarczając na Zachód wiadomości oraz meldunki dla "polskiego Londynu".
   
Do legendy przeszła jej misja, trwająca od lutego do maja 1943 roku, podczas której przedostała się przez Niemcy, Francję, Andorę, Hiszpanię i Gibraltar do Anglii. W Londynie zdała premierowi i Naczelnemu Wodzowi - generałowi Władysławowi Sikorskiemu szczegółową relację z sytuacji w okupowanym kraju.
   
Chcąc uniknąć długiej i niebezpiecznej podróży powrotnej do Polski, zdecydowała się na zrzut spadochronowy, który nastąpił w nocy z 9 na 10 września 1943 roku. Objęła kierownictwo wydziału kurierskiego AK, szkoląc i wyprawiając na różne misje setki dzielnych kobiet.
   
Podczas powstania warszawskiego pracowała w szefostwie Wojskowej Służby Kobiet Komendy Głównej AK, a po jego upadku kierowała z Krakowa kurierskimi szlakami zachodnimi, prowadzącymi do bazy w Szwajcarii.
   
Po wojnie ukończyła kolejne studia: pedagogikę społeczną. Pracowała jako nauczycielka w Łodzi, Toruniu i Olsztynie. Nie trwało to jednak długo, ponieważ w 1951 roku została aresztowana i oskarżona przez komunistyczne władze o szpiegostwo. Skazana na 10 lat więzienia, na wolność wyszła w 1955 roku.
   
Dziesięć lat później uzyskała doktorat z nauk humanistycznych, w 1972 roku została docentem andragoniki Uniwersytetu Gdańskiego. W 1975 roku wróciła do rodzinnego Torunia, obejmując kierownictwo Zakładu Andragoniki Uniwersytetu Mikołaja Kopernika. Profesurę uzyskała w 1995 roku.
   
Aktywnie działała na rzecz integracji środowiska kurierskiego, założyła koło kombatantów AK przy Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność". Należała do grona założycieli Światowego Związku Żołnierzy AK, udzielała się również w Zrzeszeniu Kaszubsko-Pomorskim.
   
W 1992 roku Rada Torunia odbarowała ją honorowym obywatelstwem miasta.
   
Miałem okazję poznać kilkanaście lat temu prof. Elżbietę Zawacką-"Zo" przy okazji organizowanego przez nią w Krakowie spotkania byłych kurierek KG AK. Mimo podeszłego wieku imponowała energią, optymizmem, pozytywnym myśleniem. Widać było, jak wielkim autorytetem cieszyła się w gronie swoich dawnych podwładnych. Ujmowała wszystkich precyzją formułowania sądów, które nadal brzmiały w jej ustach niczym rozkazy.
    
To była wspaniała Polka, której pamięć powinna na zawsze pozostać w historycznej świadomości naszego narodu.
   
Jerzy Bukowski