KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Piątek, 29 listopada, 2024   I   01:37:32 PM EST   I   Błażeja, Margerity, Saturnina
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Możliwość odzyskania wywłaszczonych nieruchomości w Polsce skończy się wkrótce

Marek Foryś     23 października, 2019

Końcowy termin 14 maja 2020 r. jest coraz bliżej. Jeżeli Ty, Twoja rodzina lub znajomi zostaliście pozbawieni nieruchomości w okresie PRL to zostało już niewiele czasu by starać się o jej odzyskanie. Nie ma znaczenia czy dostaliście odszkodowanie czy też nie, gdyż najważniejsze dla sprawy jest to, że przez lata na nieruchomości nic nie powstało.

W przypadku gdy wywłaszczona nieruchomość nie została wykorzystana na celu wywłaszczenia, poprzedni właściciel lub jego spadkobiercy mogą żądać zwrotu nieruchomości w naturze, niezależnie ile czasu upłynęło od wywłaszczenia. Jeszcze tylko przez kilka miesięcy gwarantują to przepisy ustawy o gospodarce nieruchomościami oraz liczne, korzystne orzecznictwo sądów administracyjnych.

Ostatnie zmiany w ustawie o gospodarce nieruchomościami niestety wprowadzają ramy czasowe i tylko do 14 maja 2020 roku można ubiegać się o zwrot wywłaszczonej nieruchomości, niezależnie kiedy została wywłaszczona. Od 15 maja 2020 r. będzie można się ubiegać już tylko o te nieruchomości, które zostały wywłaszczone nie więcej niż 20 lat wstecz. Tym samym definitywnie zostanie zamknięta możliwość ubiegania się o nieruchomości wywłaszczone w PRL, gdy wywłaszczenia były głównym źródłem pozyskiwania nieruchomości pod cele publiczne jak np. osiedla mieszkaniowe, szkoły czy wszelkie zakłady przemysłowe i jednocześnie sposobem walki z właścicielami nieruchomości. 

Praktyka wskazuje, że nadal wiele osób nie wie, że w ogóle może ubiegać się o zwrot wywłaszczonych nieruchomości. Dlatego tak ważne jest by niniejsza informacja i jednocześnie apel dotarł do wszystkich uprawnionych osób, które zostały wywłaszczone nie tylko na podstawie decyzji administracyjnych (wywłaszczenia sensu stricte), ale także na podstawie umów, które były zawierane w państwowych biurach notarialnych (wywłaszczenia sensu largo). Wszystkie te umowy to tzw. akty wywłaszczeniowe i były zawierane na podstawie różnych ustaw regulujących procedurę wywłaszczeniową. W zamian za zawarcie takiej umowy w warunkach zagrożenia wywłaszczeniem, ówcześni właściciele otrzymywali jednorazowe odszkodowanie (cenę sprzedaży), a Skarb Państwa w szybszym sposób, bez przeprowadzania pełnej procedury wywłaszczeniowej, pozyskiwał niezbędne nieruchomości.

Wiele z tych nieruchomości nie zostało wykorzystanych na cel wywłaszczenia w całości lub w części i nadal można ubiegać się o ich zwrot, o ile są własnością Skarbu Państwa lub jednostki samorządu terytorialnego. Ale jak wskazano powyżej taka możliwość istnieje tylko do 14 maja 2020r. i z upływem tego terminu niestety bezpowrotnie zakończy się ważny rozdział w indywidualnych staraniach o odzyskanie wywłaszczonych nieruchomości.

Warto by ostateczną próbę odzyskania wywłaszczonych nieruchomości podjęli także poprzedni właściciele lub ich spadkobiercy, w sytuacji gdy wcześniej umorzono postępowania (najczęściej niezgodnie z prawem zamykając w ten sposób drogę do odzyskania nieruchomości) i wszyscy Ci, którym odmówiono zwrotu wywłaszczonych nieruchomości jeszcze zanim weszła w życie ustawa o gospodarce nieruchomościami.

Pierwszym krokiem do odzyskania nieruchomości jest analiza decyzji lub aktu wywłaszczeniowego, które co do zasady pozwalają ustalić rzeczywisty cel wywłaszczenia. Dodatkowo w przypadku umów niezbędna jest też prawidłowa analiza umowy i ustalenia czy rzeczywiście mamy do czynienia z aktem wywłaszczeniowym.

Obecnie najważniejsze wydaje się by nie czekać do końca terminu ustawowego, gdyż może zabraknąć czasu na złożenie wniosku ze wszystkimi niezbędnymi dokumentami.

Marek Foryś
radca prawny