Home
WIADOMOŚCI
Polska

Czy Straż Miejska uruchomi mobilne posterunki w centrum Krakowa?

Stanisław Dębicki 28 lipca, 2019

Radny Koalicji Obywatelskiej Łukasz Sęk skierował do prezydenta Krakowa profesora Jacka Majchrowskiego interpelację w sprawie utworzenia mobilnych posterunków Straży Miejskiej - poinformował portal KrkNews.

Miałoby to zapobiec coraz liczniejszym awanturom, bójkom, nieobyczajnym zachowaniom, przypadkom narkomanii i pijaństwa, które regularnie odbywają się w centrum miasta, zwłaszcza w letnie weekendy. Okoliczni mieszkańcy skarżą się, że nie mogą liczyć na szybką i zdecydowaną reakcję SM na te chuligańskie wybryki.

- Straż Miejska nie ma możliwości szybkiego dojazdu i reakcji na każde zgłoszenie mieszkańców odnośnie łamania prawa, a np. na takiej ulicy Szewskiej w godzinach wieczorno-nocnych służby mają co robić cały czas - powiedział portalowi Sęk, który proponuje, żeby w miejscach znanych z częstego naruszania porządku publicznego stawały mobilne posterunki w postaci budek lub niewielkich namiotów.

„Fatalny obraz sytuacji w centrum oddają policyjne statystyki. Według raportów, w 2017 roku policjanci z komisariatu na ul. Szerokiej, obsługującego rejon Starego Miasta i Kazimierza mieli najwięcej pracy. Doszło tam do 2 zabójstw, 15 gwałtów, 69 rozbojów, 31 bójek i pobić, 1636 kradzieży, 232 uszkodzeń mienia, 482 złamań zapisów ustawy o narkomanii” - czytamy na portal KrkNews.

Właśnie te dane i coraz częstsze skargi mieszkańców stały się podstawą do podjęcia interwencji przez radnego KO, który zwraca uwagę, że podobne rozwiązanie stosowane jest już z powodzeniem m.in. w Tarnowie i w Pabianicach. W tym pierwszym mieście mobilne posterunki staną na terenie osiedli po raz drugi.

- To jest kontynuacja. Wakacyjny posterunek to tak jakby przenieść działalność Straży Miejskiej na osiedla. To takie wyjście do mieszkańców, którzy mogą załatwić każdą sprawę. Pod namiotami strażnicy znakują rowery, rozdają opaski odblaskowe, podejmują też interwencje. Jest radiostacja, więc mamy bezpośredni kontakt z patrolami - zachwalał tę formę działania w rozmowie z portalem komendant tarnowskiej SM Krzysztof Tomasik.

„Czy jest szansa, że mobilne posterunki staną na ulicach Krakowa? Raczej wątpliwe. Miasto jak na razie nie odniosło się do propozycji radnego. Można jednak przypuszczać, że odpowiedź będzie negatywna. Podobne postulaty kierowane przez radę Starego Miasta już wcześniej nie spotkały się bowiem z przychylnością urzędników” - napisano w KrkNews.