Telewizja Polska często podkreśla swój misyjny charakter i wynikające z niego obowiązki. Bywa jednak, że jej kierownictwo podejmuje decyzje, które pozwalają wątpić w to, czy rozumie ono ową misyjność całkiem bezstronnie i obiektywnie.
29 września odbyła się na Zamku Królewskim w Warszawie bardzo ładna ceremonia z okazji 25-lecia przyznania Lechowi Wałęsie Pokojowej Nagrody Nobla, a wieczorem galowy koncert w Teatrze Wielkim na jego cześć.
Cokolwiek by nie sądzić o meandrach życia pierwszego przewodniczącego NSZZ "Solidarność" i byłego prezydenta III Rzeczypospolitej, ta rocznica jest bardzo ważna nie tylko dla niego, ale także dla wszystkich Polaków, którym decyzja Komitetu Noblowskiego wlała w smutnym 1983 roku otuchę w serca i pomogła nadal zmagać się z komunistycznym reżimem.
Czy takie uroczystości powinna transmitować TVP w swoim kanale informacyjnym? Myślę, że nawet przeciwnicy Wałęsy przyznają, że sprawozdanie z nich mieści się w misyjnych obowiązkach telewizji publicznej. Po to właśnie uruchomiono TVP Info, aby trzymać rękę (a raczej kamery i mikrofony) na pulsie bieżących wydarzeń.
Skoro często przerywa się program w celu nadania relacji "na żywo" z jakiejś niezbyt istotnej konferencji prasowej kolejnego, odczuwającego nieodparte "parcie na szkło" polityka, to z pewnością należało odpowiednio wcześniej zaplanować transmisję z jubileuszowej ceremonii, a przynajmniej jej obszernych fragmentów. Termin znany był przecież od dawna.
Nie pomogą żadne tłumaczenia Zarządu TVP, bo jakiekolwiek by nie były, zabrzmią fałszywie, wywołując wrażenie jego nieobiektywizmu i skrajnej niechęci do polskiego noblisty. To był po prostu wielki błąd i tyle. Z pewnością zajmie się nim Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, a być może także Rada Etyki Mediów. Ich opinie będą zapewne bardzo nieprzyjemne dla prezesa Telewizji Polskiej.
Jerzy Bukowski
Cokolwiek by nie sądzić o meandrach życia pierwszego przewodniczącego NSZZ "Solidarność" i byłego prezydenta III Rzeczypospolitej, ta rocznica jest bardzo ważna nie tylko dla niego, ale także dla wszystkich Polaków, którym decyzja Komitetu Noblowskiego wlała w smutnym 1983 roku otuchę w serca i pomogła nadal zmagać się z komunistycznym reżimem.
Czy takie uroczystości powinna transmitować TVP w swoim kanale informacyjnym? Myślę, że nawet przeciwnicy Wałęsy przyznają, że sprawozdanie z nich mieści się w misyjnych obowiązkach telewizji publicznej. Po to właśnie uruchomiono TVP Info, aby trzymać rękę (a raczej kamery i mikrofony) na pulsie bieżących wydarzeń.
Skoro często przerywa się program w celu nadania relacji "na żywo" z jakiejś niezbyt istotnej konferencji prasowej kolejnego, odczuwającego nieodparte "parcie na szkło" polityka, to z pewnością należało odpowiednio wcześniej zaplanować transmisję z jubileuszowej ceremonii, a przynajmniej jej obszernych fragmentów. Termin znany był przecież od dawna.
Nie pomogą żadne tłumaczenia Zarządu TVP, bo jakiekolwiek by nie były, zabrzmią fałszywie, wywołując wrażenie jego nieobiektywizmu i skrajnej niechęci do polskiego noblisty. To był po prostu wielki błąd i tyle. Z pewnością zajmie się nim Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, a być może także Rada Etyki Mediów. Ich opinie będą zapewne bardzo nieprzyjemne dla prezesa Telewizji Polskiej.
Jerzy Bukowski
KATALOG FIRM W INTERNECIE
Ostatnio Dodane
Stypendia CPS na rok 2024. Nabór wniosków
Peja w New Jersey na 30-lecie działalności
Na podatki i księgowość w Nowym Jorku Beata Ligas EA, NATP
Psychoterapia w Nowym Jorku. Polski psycholog na Manhattanie, Dr Grażyna Przybylska Conroy, Phd
Polski agent nieruchomości w Nowym Meksyku. Ivona Borisenko w Santa Fe, NM
Polski sklep w internecie Bison Diamond Tools oferuje w USA narzędzia diamentowe do szlifierek
Powołano członków Polonijnej Rady Konsultacyjnej
zobacz wszystkie