KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Środa, 24 kwietnia, 2024   I   08:46:17 AM EST   I   Bony, Horacji, Jerzego
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Zakończona sprawa utopionego niedźwiadka

03 października, 2008

Wydział Odwoławczy Sądu Okręgowego w Nowym Sączu utrzymał wyroki dla trójki turystów, oskarżonych o zabicie niedźwiadka w dolinie Chochołowskiej, uznając że Sąd Rejonowy w Zakopanem prawidłowo ocenił materiał dowodowy. Tym samym odrzucone zostały apelacje, złożone przez prokuratora i Tatrzańskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami.

O tej sprawie obszernie pisałem dwa razy w portalu poland us (1 kwietnia i 3 września br.), nie będę się więc ponownie zagłębiał w szczegóły. Przypomnę tylko, że Prokuratura Rejonowa w Zakopanem zarzuciła trójce turystów z województwa warmińsko- mazurskiego, iż "wspólnie i w porozumieniu, na terenie objętego ochroną Tatrzańskiego Parku Narodowego, pozbawili życia niedźwiedzia brunatnego, pozostającego pod ochroną gatunkową", czym spowodowali istotną szkodę w świecie zwierzęcym.
   
Oskarżeni bronili się, twierdząc,  że zostali zaatakowani przez niedźwiedzia i utopili go w potoku w obronie własnej. Sąd w pierwszej instancji uznał ich winę, przyjmując że działali oni wprawdzie w stanie wyższej konieczności, obawiając się o swoje zdrowie i życie, ale przekroczyli dopuszczalne granice, ponieważ broniąc się, nie musieli zabijać zwierzęcia.
   
Sąd skazał turystów na kilka miesięcy ograniczenia wolności, polegające na potrącaniu im 15 procent wynagrodzenia przez wyznaczony okres na rzecz Skarbu Państwa. Obciążył ich także karami finansowymi i kosztami procesu.
   
Od tego wyroku odwołali się oskarżyciel publiczny, czyli prokurator, i jeden z oskarżycieli posiłkowych - Tatrzańskie Towarzystwo Opieki na Zwierzętami, wywodząc w apelacji, że orzeczone kary są rażąco łagodne.
   
Sąd Okręgowy uznał, że sąd Rejonowy w sposób skrupulatny, dokładny i szczegółowy przeprowadził postępowanie, dokonał kompletnego ustalenia przebiegu wydarzenia i dokonał prawidłowej oceny, wydając trafny wyrok. Prawidłowo m.in. przyjął, że istniało co najmniej zagrożenie dla zdrowia turystów, a w ich ocenie nawet zagrożenie życia, że działali w stanie wyższej konieczności, ale granice tego działania przekroczyli, uderzając niedźwiadka kamieniami i topiąc go w potoku.
   
Komentując prawomocny wyrok, wicedyrektor Tatrzańskiego Parku Narodowego Zbigniew Krzan powiedział, że będzie on dobrą nauczką dla wszystkich turystów, którym błędnie wydaje się, że to oni są najważniejsi w górach, podczas gdy u siebie są w nich zwierzęta. Wyraził jednak żal, że sąd nie nakazał - zamiast potrącania skazanym części wynagrodzenia - odpracować im pewnej liczby godzin na rzecz TPN.

Jerzy Bukowski