KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Środa, 27 listopada, 2024   I   07:48:50 PM EST   I   Franciszka, Kseni, Maksymiliana
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Będzie ekshumacja generała Sikorskiego.

22 września, 2008

Metropolita krakowski, ksiądz kardynał Stanisław Dziwisz, \"odniósł się z aprobatą\" do prośby o wyrażenie zgody na ekshumację szczątków generała Władysława Sikorskiego, spoczywających w Katedrze Wawelskiej - poinformował Polską Agencję Prasową Instytut Pamięci Narodowej.

Jest to już drugi w okresie ostatniego miesiąca przełom w sprawie postępowania, mającego na celu ustalenie okoliczności i przyczynę śmierci premiera rządu II RP na Uchodźstwie i Wodza Naczelnego Wojska Polskiego. Pierwszym było wszczęcie śledztwa przez Katowicki Oddział IPN, o czym szczegółowo pisałem w artykule pt. "Czy generała Sikorskiego zamordowanego?", zamieszczonym 13 września w portalu poland.us
   
Prokuratorzy Instytutu uznali, że są przesłanki do postawienia hipotezy, iż Sikorski zginął w wyniku spisku, polegającego na sprowadzeniu niebezpieczeństwa katastrofy w komunikacji powietrznej w celu pozbawienia życia premiera i towarzyszących mu osób. Ich zdaniem śledztwo będzie dotyczyło zbrodni komunistycznej, co można interpretować tak, że IPN ma uzasadnione podejrzenia co do udziału Związku Sowieckiego w zamachu na generała.
   
Formalną podstawą wszczęcia śledztwa było „zachodzące od chwili zaistnienia katastrofy do dnia dzisiejszego uzasadnione podejrzenie przestępczego jej spowodowania, które to działanie nie stanowiło przedmiotu żadnego postępowania prowadzonego przez organa ścigania państwa polskiego, jak i innych państw”.
   
Bardzo ważnym elementem dochodzenia ma być ekshumacja. O zgodę na nią katowiccy prokuratorzy od razu wystąpili do kard. Dziwisza, który już w czerwcu br. powiedział, że nie będzie stawiał przeszkód, jeśli tak będzie wola władz państwowych.    
   
Postulat przebadania podobno dość dobrze zachowanych zwłok Sikorskiego poparli  już prezydent Lech Kaczyński i premier Donald Tusk, kiedy z taką propozycją wystąpiło warszawskie Towarzystwo Miłośników Historii. Wcześniej oględzin ciała generała domagało się - przy okazji przewożenia ich z cmentarza w Newark do Krakowa we wrześniu 1993 roku -  Porozumienie Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie.
   
17 września - czyli dokładnie w 15 rocznicę od powtórnego, uroczystego pogrzebu Sikorskiego - kard. Dziwisz spotkał się w tej sprawie z prezesem IPN profesorem Januszem Kurtyką oraz naczelnikiem pionu śledczego Katowickiego Oddziału IPN Ewą Koj. W ogłoszonym po nim komunikacie czytamy, że "działania Instytutu Pamięci Narodowej są znane najbliższej rodzinie generała i spotkały się z akceptacją". To bardzo ważne sformułowanie, ponieważ Kuria Metropolitalna uzależniała wydanie zgody na ekshumację od opinii żyjących krewnych byłego premiera, którzy początkowo byli raczej sceptycznie nastawieni do tego pomysłu. Teraz zmienili zdanie, co niewątpliwie przyczyniło się do decyzji kard. Dziwisza.
   
Zgodnie z polskim prawem, ekshumacje można przeprowadzać między połową października, a połową kwietnia. Będzie to skomplikowana operacja, z uwagi na konieczność podniesienia, a może nawet rozmontowania bardzo dużego i ciężkiego, granitowego sarkofagu w wawelskiej krypcie Świętego Leonarda.
   
Oględzin zwłok dokonają eksperci z krakowskiego Instytutu Medycyny Sądowej, którzy twierdzą, że mimo upływu 65 lat od śmierci generała Władysława Sikorskiego będą w stanie ustalić, czy śmierć nastąpiła w wyniku zastrzelenia bądź uduszenia (takie hipotezy stawia część polskich historyków), czy też w wyniku katastrofy lotniczej.
   
Jeżeli okaże się, że był to jednak zamach, pozostanie niezwykle trudne do zrealizowania dla prokuratorów IPN ustalenie, kto go zorganizował i  z powodzeniem przeprowadził. A wtedy trzeba będzie mocniej zastukać do brytyjskich i moskiewskich archiwów, bo to tam z pewnością tkwią klucze do rozwiązania jednej z największych zagadek II wojny światowej.
   
Działania w tym kierunku zapowiedział już Parlamentarny Zespół Miłośników Historii, który przygotowuje dla Sejmu rezolucję w sprawie wystąpienia do Wielkiej Brytanii o ujawnienie dokumentów, dotyczących tragedii, jaka wydarzyła się 4 lipca 1943 roku w Gibraltarze. Marszałek Bronisław Komorowski zapowiedział, że podda ją pod głosowanie po konsultacji z Ministerstwem Spraw Zagranicznych.

Jerzy Bukowski