Podziemne muzeum

Efekty ich prac będą mogli wkrótce oglądnąć zarówno krakowianie, jak i licznie odwiedzający podwawelski gród turyści. Zapadła bowiem decyzja o uruchomieniu szlaku turystycznego pod Rynkiem. Inwestycja ma kosztować około 42 milionów złotych i będzie dofinansowana ze środków Unii Europejskiej.

W podziemiach powstanie coś pośredniego pomiędzy klasycznym muzeum, a rezerwatem archeologiczno-architektonicznym. Planuje się także utworzenie forum multimedialnego, centrum informacji turystycznej, kawiarenki, sklepu z pamiątkami i warsztatów naukowych dla dzieci.

Jest to imponujący plan zagospodarowania ogromnej powierzchni podziemnej. Gdyby udało się go zrealizować w stu procentach, Kraków zyskałby kolejną atrakcję turystyczną na światową skalę. W rzadko którym mieście można przecież spacerować podziemnym szlakiem, pełnym reliktów przeszłości.

Wielkim entuzjastą tego projektu jest przewodniczący Rady Dzielnicy I Bogusław Krzeczkowski. Uważa on, że skoro odkopano w ramach remontu i przebadano naukowo dużą część podziemi Rynku, barbarzyństwem byłoby zasypanie ich. Już w czasie trwania prac archeologicznych wielu krakowian chciało tam zejść chociaż na chwilę. Wkrótce będą mogli spędzić pod płytą Rynku Głównego nawet kilka godzin, bo tyle zabierze przejście całego podziemnego szlaku.

Jerzy Bukowski