KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Poniedziałek, 30 września, 2024   I   11:18:22 AM EST   I   Geraldy, Honoriusza, Wery
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Krystyna Pawłowicz i Krzysztof Łapiński o wecie Prezydenta Dudy

Michał Klonowski     03 kwietnia, 2018

Posłanka Prawa i Sprawiedliwości profesor Krystyna Pawłowicz bardzo ostro skrytykowała zawetowanie przez prezydenta Andrzeja Dudę tzw. ustawy degradacyjnej pisząc w portalu w Polityce. Oto najważniejsze fragmenty jej wpisu:

W procesach norymberskich przeprowadzonych po II wojnie przez społeczność międzynarodową - skazujących przecież zbrodniarzy wojennych na śmierć i lata więzienia, a nie na degradację czy pozbawianie przywilejów - nie było żadnych procedur odwoławczych". Bo niby do kogo, do szatana?

Stosując formalistyczną logikę Pana Prezydenta, należałoby procesy norymberskie uznać za „niepraworządne”, a następcom zbrodniarzy otworzyć drogę „odwoławczą” do sądów i trybunałów. Formalnościom proceduralnym musiałoby się wszak też w tamtych procesach stać zadość.

Tuż po wojnie, łamano też fundamentalną zasadę prawa: nullum crimen sine lege (nie ma przestępstwa bez ustawy) i „sprawiedliwie” w pojęciu narodów europejskich skazywano na śmierć za czyny ludobójstwa, które nie były wcześniej objęte karalnością w żadnym systemie prawnym.

Dlaczego hitlerowskich zbrodniarzy można było surowo sprawiedliwie ukarać, a komunistycznych chronić mają nadzwyczajne procedury, którymi gardzili?

Pan Prezydent swymi formalnymi bardzo argumentami, wbrew Konstytucji, odbiera nam Polakom prawo do „sprawiedliwości”, do „historycznej sprawiedliwości”, z której inne narody korzystały. Czy Polacy mają prawo do "naszej, wprawdzie mocno spóźnionej, ale małej i tylko symbolicznej antykomunistycznej „norymbergii”?

Rzecznik prezydenta Krzysztof Łapiński powiedział natomiast, że prezydent Duda jest za dokonywaniem rozrachunków z przeszłością, co jasno wynika z jego politycznej przeszłości: udziału w pracach nad ustawą lustracyjną i podpisania dezubekizacyjnej. Swoimi czynami zdecydowanie popiera negatywną ocenę - także w wymiarze prawnym - Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej i funkcjonariuszy tamtego systemu, szczególnie funkcjonariuszy aparatu represji.

Wetując ustawę umożliwiającą pozbawianie stopni wojskowych osób i żołnierzy rezerwy, którzy w latach 1943-1990 swoją postawą sprzeniewierzyli się polskiej racji stanu Prezydent RP zwrócił jedynie - zdaniem rzecznika - uwagę na kilka jej mankamentów, m.in. na brak środka odwoławczego od decyzji o odebraniu stopni generalskich, co mogłoby skutkować pewnymi reperkusjami jeśli chodzi o odwołanie do różnego rodzaju gremiów europejskich.

Łapiński mocno podkreślił, że ustawa w tym kształcie wzbudza pewne kontrowersje, ale prezydent Andrzej Duda absolutnie nie podważa potrzeby zamknięcia pewnego etapu przeszłości i symbolicznego rozliczenia się z nią.

Michał Klonowski
Polish Pages Daily News
Amerykański Portal Polaków