Prezydent Andrzej Duda zawetował ustawę dotyczącą możliwości szerokich uprawnień degradacyjnych oficerów, których za niegodnych stopni ofcerskich mógłby uznawać restort obrony narodowej.
Swoją argumentację zawarł w tym wystąpieniu:
Przeciwnicy ustawy komplementują weto jako postawienie tamy możliwościom degradowania na oślep i po uważaniu. Zwolennicy nie kryją rozczarowania używając nawet mało stosownych aluzji, do czasu Wielkiego Piątku i tego, że weto miałoby być swoistym „prezentem” na ten dzień.
Dominują opinie, że Andrzej Duda stara się być prezydentem wszystkich i tak już jak nigdy podzielonych Polaków, a nie tylko jednej opcji politycznej.
KATALOG FIRM W INTERNECIE