Niedawno pisaliśmy o skandalicznym akcie wymalowania swastyk na bramie polskiej ambasady i konsulatu w Tel Awiwie. Okazuje się, że takie "zabawy" są możliwe także w studio państwowej telewizji TVP.
W poniedziałkowy wieczór podczas programu "W Tyle wizji", telewidzowie ze zdumieniem zobaczyli, że na ekranach za plecami prowadzących Rafał Ziemkiewicz z Dorotą Łosiewicz pojawiły się flagi ze swastykami. Ziemkiewicz zwrócił się do reżyserki, aby te ilustracje pozdejmować z wizji, bo zaraz zacznie o tym podawać "New York Times".
Pozdejmowano, ale miliony ludzi obejrzało. Podobno miał to być fragment jakiejś gry wideo, jaki "wypuścił" realizator programu.
Co by to nie było wydarzenie jest skandaliczne i ośmiesza polskie reakcje na podobne incydenty w świecie. Miejmy nadzieję, że kierownictwo TVP szybko zabierze głos w sprawie tej afery.
KATALOG FIRM W INTERNECIE