„NGO Day – Facebook dla organizacji non profit” - przemówienie Prezydenta RP

Szanowni Państwo,

Jest 19.30 i zaczyna się „Dziennik Telewizyjny”. Kto dzisiaj pamięta „Dziennik Telewizyjny”? Moja córka – gdy ją pytam – mówi: „Słuchaj, tato, ale ja nie oglądam telewizji, nie wiem, co w telewizji mówią. Ja, wiesz, jestem tylko na portalach”. Taka jest rzeczywistość.

Faktycznie, świat się w nieprawdopodobny sposób zmienia. Z mojego punktu widzenia jako faceta, mężczyzny, który ma 45 lat, właściwie on się zmienia w oczach. Bo jak sięgnę pamięcią choćby do 2010 roku, czyli zaledwie 7 lat temu, to miałem wtedy taki – dzisiaj byśmy powiedzieli – dosyć archaiczny telefon komórkowy, który oczywiście miał jeszcze normalną klawiaturę. I właściwie nie korzystałem wtedy, praktycznie rzecz biorąc, z internetu w telefonie komórkowym. Dzisiaj smartfon, ekran dotykowy, bieżąca komunikacja za pośrednictwem internetu właśnie poprzez telefon jest czymś zupełnie standardowym, normalnym ‒ większość młodych ludzi nie wyobraża sobie, że mogłoby tego nie być.

A przecież wystarczy sięgnąć pamięcią kilka lat wstecz i widzimy, jak ten postęp na przestrzeni ostatnich lat jest nieprawdopodobny! To absolutnie nie jest przesadzone czy niewłaściwe słowo. A można sięgnąć jeszcze dalej, proszę Państwa: amerykański astronauta Edgar Mitchell wspominał swojego pradziadka, który przemierzał wozem konnym Stany Zjednoczone i pewnie nigdy by sobie nie wyobraził – to był jeszcze XIX wiek – że niecałe 100 lat później jego prawnuk będzie szóstym człowiekiem, którym stanie na Księżycu. To był 1971 rok ‒ gdy mnie jeszcze nie było na świecie ‒ on stał na Księżycu i wtedy właśnie został wysłany pierwszy e-mail, wtedy rodził się internet. Jeszcze absolutna większość ludzi na świecie w ogóle nie wiedziała, nie miała bladego pojęcia, jaki rozwój i jakie nowe możliwości czekają ich już w niedalekiej przyszłości.

Lata 90. to pierwsze listy e-mailowe, to rozpoczynająca się wielka popularność forów internetowych. 2004 rok to narodziny Facebooka i – można powiedzieć – nowa era, coś, co zostało wtedy wykreowane, a o czym dzisiaj mówimy, że są to media społecznościowe. Czy one pełnią ważną rolę? Ogromnie ważną! To jest zupełnie nowy, niewyobrażalny, a jakże potrzebny sposób przede wszystkim łączenia ludzi.

Bardzo dużo dzisiaj się mówi o potrzebie działania prowspólnotowego, bardzo dużo dzisiaj się mówi, że trzeba szukać takich rozwiązań, które łączą ludzi – to są właśnie te rozwiązania, które łączą ludzi.

Oczywiście ktoś powie: „Są również patologie”. Tak, są i zawsze będą, bo zawsze będą ludzie, którzy myślą inaczej niż większość ‒ w tym znaczeniu, że nie szukają dobra, tylko szukają zła. Zawsze tak było, tak jest i tak będzie. Ale dla większości ludzi możliwości kontaktu, możliwości rozwoju, możliwości, które właśnie są stwarzane poprzez rozwój nowoczesnych kanałów komunikacji, poprzez rozwój nowoczesnych platform, poprzez media społecznościowe stanowią rozwiązanie, które umożliwia im kontakt, umożliwia im bieżące bycie w jakimś sensie – jak niektórzy mówią – w towarzystwie. W tym towarzystwie dzisiaj się jest, nawet wtedy, gdy siedzi się w domu ‒ bo to jest bieżąca komunikacja, wymiana informacji, wymiana e-maili, umawianie się. Dzisiaj nie wyobrażamy sobie, że mogłoby tego wszystkiego nie być.

I tu niezwykle ważne dwa elementy splatają się ze sobą – z jednej strony działalność organizacji dobroczynnych, organizacji pozarządowych, które przecież istnieją od stuleci ‒ w tym znaczeniu, że ludzie chcą czynić dobro, chcą się zbierać razem, żeby je dawać innym, odczuwają taką potrzebę serca. Ludzie szlachetni, przede wszystkim ‒ co dla mnie jako człowieka już dojrzałego niezwykle ważne ‒ ludzie młodzi. Bo niezwykle ważne jest to, aby młody człowiek budził w swoim sercu, w swojej duszy dobro. Aby starał się pomagać innym. Aby w ten sposób kształtował na przyszłość także i swoją osobowość – to jest niezwykle istotne.

I te dwa elementy: z jednej strony właśnie wspólna działalność dobroczynna, a z drugiej strony te możliwości nowoczesnej komunikacji – bez przesady powiem – w piękny sposób splatają się ze sobą. Dzięki właśnie takim instytucjom jak media społecznościowe ta działalność, jaką realizują organizacje pozarządowe, organizacje dobroczynne, może w nieprawdopodobnie większy sposób rozszerzać się, niż było to wcześniej, niż było to przed jeszcze kilkunastoma laty. I to jest wspaniałe ‒ i za to chciałem z całego serca podziękować właśnie Facebookowi i innym tego typu ‒ już można mówić śmiało – instytucjom współczesnego świata. Bo Facebook jest instytucją współczesnego świata.

Szanowni Państwo, dla mnie jako Prezydenta Rzeczypospolitej, także te elementy są niezwykle ważne. Razem z moją żoną, z Agatą, staram się wspierać tego typu inicjatywy. Właśnie dlatego, że uważam, że rolą Prezydenta m.in. jest to, aby popularyzować, aby w taki swoisty sposób zarażać także tym elementem działalności dobroczynnej innych ludzi. Stąd wspieramy Szlachetną Paczkę, wspieramy Banki Żywności i wiele innych inicjatyw, które są w tej przestrzeni. Ale absolutnie doceniam – i chcę bardzo mocno podkreślić – że właśnie ta możliwość komunikacji przez internet, te portale społecznościowe umożliwiają popularyzację tych inicjatyw, tych instytucji w sposób, o jakim jeszcze – jak powiedziałem – kilkanaście lat temu nikomu się nie śniło. I jestem za to ogromnie wdzięczny.

Świat właśnie dzięki temu staje się niezwykle bliski, a zarazem niezwykle mały. Jakże łatwo dzisiaj skomunikować się z drugą stroną globu. Sam tego doświadczam, gdy dzwonię do córki z Meksyku czy gdzieś z Afryki. Łączymy się przez FaceTime czy inne programy i możemy nie tylko rozmawiać, ale możemy się nawzajem widzieć, trzymając w ręku po prostu telefon.

Ten postęp jest niebywały i powiedzmy sobie otwarcie: myślę, że większość z nas nawet sobie nie wyobraża tego, co będzie za lat kilka, w 2020 roku, zaledwie za 3 lata. Nikt nie wie, jakie będą wtedy możliwości komunikacji, to wszystko dzieje się tak szybko, że jest niewyobrażalne. Ale jedno jest niezwykle ważne: a mianowicie, że rozwój komunikacji, rozwój sieci, digitalizacja naszego życia bardzo często służy właśnie dobru ‒ i to jest niezwykle istotne; i oczywiście zwalczając wszystkie zagrożenia, pokonując także tych, którzy są przeciwnikami spokoju, po prostu przeciwnikami ludzi ‒ choćby tych, którzy dokonują zamachów terrorystycznych, także przy tej okazji, w sensie organizacyjnym, posługując się internetem. Przede wszystkim musimy pamiętać, że służy to komunikacji, służy to wzajemnemu kontaktowaniu się i służy to dobru. I to jest najważniejsze, i za tę działalność z całego serca chciałem podziękować.

Oczywiście internet służy też polityce, niektórzy mówią, że nie byłoby mnie dzisiaj na miejscu Prezydenta Rzeczypospolitej, gdyby nie internet, gdyby nie portale społecznościowe, gdyby nie wykorzystanie nowoczesnych mediów, o czym Pan przed momentem wspominał – tak, to prawda. Ale przede wszystkim służy to właśnie kontaktom międzyludzkim ‒ i to jest niezwykle ważne i do tego wszystkich gorąco zachęcam. Bo warto się zaangażować przede wszystkim wtedy, gdy się jest człowiekiem młodym. Wtedy, gdy świat jest tak bardzo otwarty i gdy wydaje się, że horyzontu, tej granicy zupełnie nie ma. Bo można wtedy osiągać cele, o których bardzo często tym starszym nawet się nie śni.

I tego Państwu wszystkim – młodym – życzę: żebyście takie właśnie cele osiągali i żebyście budowali i tworzyli dobro.

Jeszcze raz dziękuję.

Prezydent.pl