KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Środa, 27 listopada, 2024   I   09:39:04 PM EST   I   Franciszka, Kseni, Maksymiliana
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Wyrok za zabicie niedźwiedzia

11 czerwca, 2008

Ten proces przyciągał przez kilka miesięcy uwagę polskiej opinii publicznej. Oskarżonymi była w nim trójka turystów, którzy 21 października ubiegłego roku zabili w Tatrach półtorarocznego niedźwiedzia brunatnego. Wedle przedstawionej przez nich wersji wydarzenia, zwierzę zaatakowało ich, a oni - w obronie własnej - najpierw obrzucili je kamieniami, a następnie utopili w potoku.

Zdaniem prokuratury, oskarżeni wyrządzili istotną szkodę w świecie tatrzańskiej fauny, ponieważ cała populacja niedźwiedzi wynosi w Polsce zaledwie około 50-60 sztuk. Turyści twierdzili natomiast, że mieli poważne obawy, iż rozwścieczone zwierzę może ich doprowadzić do kalectwa, a nawet do śmierci.    

Zakopiański sąd orzekł, że oskarżeni przekroczyli granice obrony koniecznej i wymierzył im kary kilkumiesięcznego ograniczenia wolności, polegającego na potrącaniu każdemu z nich przez wyznaczony okres 15 procent wynagrodzenia na rzecz Skarbu Państwa oraz wpłatę nawiązki finansowej na rzecz Tatrzańskiego Parku Narodowego.    

Sąd przyznał jednak równocześnie, że zagrożenie zdrowia i życia turystów było realne, a nęcenie przez nich niedźwiedzia kanapkami (co podnosił jako okoliczność obciążającą oskarżyciel posiłkowy - dyrekcja TPN) nie zostało udowodnione.    

Wyrok nie jest prawomocny, adwokat oskarżonych zapowiedział, że po zapoznaniu się z jego pisemnym uzasadnieniem zastanowi się nad ewentualnym odwołaniem do drugiej instancji.    

Dyrektor TPN Paweł Skawiński jest usatysfakcjonowany tym, że sąd orzekł winę oskarżonych.      

- Sam fakt skazania i napiętnowania to wielka kara. Ci ludzie będą żyli ze świadomością, że to ich wina. Jest to nauczka dla wszystkich zwiedzających Tatrzański Park. Pamiętajmy, że to my wchodzimy do domu niedźwiedzia - powiedział obecnym w sądzie dziennikarzom.

Jerzy Bukowski