KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Wtorek, 1 października, 2024   I   10:28:00 PM EST   I   Heloizy, Igora, Remigiusza
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Koniec z ogrodzonymi osiedlami w Krakowie?

02 października, 2016

Czy lepiej jest mieszkać na osiedlu otwartym, czy też na pilnie strzeżonym, do którego - za cenę bezpieczeństwa - utrudniony jest dostęp osobom postronnym? Chociaż nie da się udzielić satysfakcjonującej wszystkich odpowiedzi na to pytanie, władze Krakowa chcą zakazać grodzenia osiedli..

Jak poinformował portal http://krknews.pl, zmiany w prawie miałyby zostać wprowadzone jeszcze w tym roku, ale poprzedzą je konsultacje z mieszkańcami.

- W Krakowie mamy wręcz groteskowe przykłady grodzenia osiedli. Znam miejsca, gdzie stojące obok siebie dwa budynki wielorodzinne, każdy z nich ogrodzony jest osobnym ogrodzeniem, a między nimi jest 30 centymetrowe przejście - powiedziała portalowi zastępca prezydenta miasta Elżbieta Koterba.

„Do tej pory deweloperzy grodzili co chcieli i jak chcieli. Teraz w życie weszła jednak uchwalona przez Sejm ustawa krajobrazowa. Zgodnie z jej zapisami, samorządy mogą stanowić prawo lokalne, które ma uporządkować ład w przestrzeni publicznej” - czytamy w http://krknews.pl.

Deweloperzy twierdzą, że potencjalni nabywcy mieszkań chcą je kupować właśnie na ogrodzonych osiedlach, traktując to jako jeden z priorytetów przy podejmowaniu decyzji.

- Szkoda, że ci ludzie, w imię źle pojętego prestiżu, nie czują, że te działania są szkodliwe dla innych. Efekt jest, bowiem taki, że z parkingów, chodników czy placów zabaw zlokalizowanych w sąsiedztwie grodzonego osiedla korzystają wszyscy mieszkańcy miasta, w tym również mieszkańcy osiedla grodzonego. Natomiast z obiektów o tym samym charakterze znajdujących się za „murem” już tylko wyłącznie mieszkańcy jednego czy dwóch bloków i nie wpuszczają tam nikogo innego.

Dochodzi do tego, że przegradzane są ciągi piesze, skróty, którymi mieszkańcy chodzili przez całe lata. To aspołeczne i wręcz niespotykane w innych krajach. Przestrzeń publiczna to część wspólna, nie prywatna - uzasadniła wiceprezydent Krakowa, która wraz z ekspertami przygotowuje projekt zmian.

Po konsultacjach projekt uchwały trafi do miejskich radnych, którzy ostatecznie zdecydują czy w jakim zakresie grodzenie osiedli zostanie ograniczone.
 


Stanisław Dębicki
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News