Żeby nie stracić sił podczas wysokogórskiej wędrówki trzeba dostarczyć organizmowi sporo kalorii i cukru. Może właśnie dlatego odnotowano w ostatnich dniach w Zakopanem dwie kradzieże słodyczy.
Najpierw policjanci zatrzymali dziewiętnastolatka z Katowic, który ogołocił parę sklepów z czekoladek i z kawy wycenionych w sumie na 1200 złotych, a teraz wpadł w ręce stróżów prawa w jednym z supermarketów 22-letni mieszkaniec województwa wielkopolskiego.
„- Jego łupem padło łącznie 51 sztuk bombonierek i czekolad o łącznej wartości około 700 złotych. Zatrzymany przyznał się do zarzucanych mu czynów, odmówił złożenia wyjaśnień” - powiedział „Tygodnikowi Podhalańskiemu” rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem. młodszy aspirant Krzysztof Waksmundzki.
Za ten rodzaj przestępstwa kradzieży grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.
Zamiast podziwiać tatrzańskie widoki, obaj miłośnicy słodkości będą musieli przygotowywać się do procesu, po którym może im grozić więzienny wikt o znacznie mniejszej zawartości cukru.
Jerzy Bukowski
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE
