Zapadła wreszcie od dawna oczekiwana decyzja o sprowadzeniu 147 osób polskiego pochodzenia, których zdrowie i życie było zagrożone w związku z konfliktem zbrojnym na wschodniej Ukrainie, z Mariupola i z jego okolic.
Jak poinformowała Polska Agencja Prasowa, przyjadą one do Polski prawdopodobnie między 15 a 30 listopada, kiedy uruchomione zostanie dodatkowe, lotnicze przejście graniczne pod Malborkiem, podobnie jak stało się to w przypadku naszych rodaków ewakuowanych w styczniu z Donbasu.
Rzeczniczka Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Małgorzata Woźniak powiedziała PAP, że względem osób sprowadzanych z Mariupola będą wykorzystywane te same rozwiązania, jakie zastosowano wobec naszych rodaków z Donbasu: zamieszkają poza ośrodkami, podejmą pracę i będą uzyskiwać pozwolenia na pobyt stały zrównujące cudzoziemca z obywatelem Polski we wszelkich uprawnieniach z wyłączeniem praw politycznych.
„Osoby ewakuowane z Donbasu, przez sześć miesięcy miały zapewniony pobyt w ośrodkach i całodzienne wyżywienie. W tym czasie przeszły aklimatyzację, uczyły się polskiego i przygotowywały do osiedlenia w Polsce; dzieci chodziły do polskiej szkoły.
Aby im pomóc Ministerstwo Spraw Wewnętrznych uruchomiło bank ofert, który gromadził informacje o wszelkich formach pomocy, jaką zadeklarują samorządy, instytucje czy osoby prywatne. Rodziny, które opuściły ośrodki, zamieszkały w lokalach zaproponowanych przez władze miejskie i w mieszkaniach wynajmowanych m.in. w Nowym Sączu, Warszawie, Szczecinie, Wałbrzychu, Poznaniu, Gdańsku, Bydgoszczy” - czytamy w depeszy PAP.
Stanisław Dębicki
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE