Remont Witosowej chałupy

„Do końca miesiąca mają zakończyć się wszystkie prace. Wymieniono między innymi strzechę i stolarkę okienną. Gruntowną renowację przeszło także wnętrze witosowej chałupy. Na przyszły rok zaplanowano remont obejścia. Na podwórku pojawi się żuraw oraz stodoła. Koszt tegorocznych remontów wyniósł ponad 190 tysięcy złotych. Prace były możliwe dzięki dofinansowaniu ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego” - czytamy na stronie internetowej Radia Kraków-Małopolska.

- Ta chata to jeden z najstarszych, o ile nie najstarszy zachowany w powiecie tarnowskim przykład budownictwa wiejskiego. Jest swoistą perełką, która pokazuje, jak dawniej budowano domy na wsi i w jaki sposób je urządzano - powiedział lokalnemu portalowi www.tarnow.naszemiasto.pl kierownik Muzeum Wincentego Witosa w Wierzchosławicach Janusz Skicki.

Witos urodził się w tym domu w 1874 roku i mieszkał w nim prawie 40 lat, po czym przeprowadził się do gospodarstwa przy drodze z Wierzchosławic do Radłowa, w którym mieści się dziś muzeum jego imienia.
Dom Wierzchosławicach-Dwudniakach ma dokładnie 201 lat.

- Wszystkie prace wykonywane są ręcznie, z wykorzystaniem tradycyjnych narzędzi i przy pomocy technik, którymi budowano domy 200 lat temu - dodał Skicki.

„Stąd na przykład nowy dach powstał wyłącznie ze słomy żytniej, którą sprowadzono z drugiego krańca Polski. Z kolei masa, którą tynkowane są ściany w środku, to glina pomieszana z plewami jęczmiennymi. Przy odrestaurowanej chacie docelowo powstać ma mini-skansen, który odzwierciedlać będzie XIX-wieczną zagrodę. Planowane jest odtworzenie ocembrowanej studni, żurawia oraz stodoły, w której będą prowadzone lekcje historyczne i warsztaty rękodzielnicze dla dzieci” - czytamy w portalu.

Stanisław Dębicki
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News