KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Niedziela, 29 września, 2024   I   09:23:22 PM EST   I   Michaliny, Michała, Rafała
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Gen. Kiszczak stanie jednak przed sądem

06 kwietnia, 2015

Sąd Apelacyjny w Warszawie nieprawomocnie zdecydował o wznowieniu procesu odwoławczego byłego ministra spraw wewnętrznych w komunistycznym reżimie PRL generała Czesława Kiszczaka skazanego w sądzie pierwszej instancji na 2 lata więzienia w zawieszeniu za udział w grupie przestępczej przygotowującej stan wojenny w 1981 roku - poinformowała Polska Agencja Prasowa.

Obrońca już zapowiedział złożenie zażalenia na tę decyzję ze względu na zły stan zdrowia 89-letniego Kiszczaka.
Sędzia Jerzy Leder powiedział PAP, że „proces wznowiono, bo biegli nie uznali, że stan zdrowia podsądnego to uniemożliwia lecz tylko utrudnia”.

„Nie ujawnił szczegółów opinii, ani wydanego postanowienia, powołując się na poufny charakter opinii, odnoszący się do danych wrażliwych” - czytamy w depeszy PAP.

Z decyzji SA zadowolony jest prokurator pionu śledczego Instytutu Pamięci Narodowej Bogusław Czerwiński, który wnosił o wznowienie procesu.

„W 2012 r. Kiszczak został skazany przez Sąd Okręgowy w Warszawie na 2 lata więzienia w zawieszeniu za udział w grupie przestępczej przygotowującej stan wojenny. W 2013 r. SA zawiesił badanie apelacji z uwagi na złe zdrowie Kiszczaka. Według obrony nasiliły się objawy neurologiczne wraz z utratą słuchu i jest też podejrzenie choroby Alzheimera. Sam Kiszczak mówił sądowi, że <nie wie, co się dzieje na Sali>” - przypomniała PAP.

Jak już tutaj pisałem, w lipcu 2014 roku SA - na wniosek IPN - zlecił ponowne badania lekarskie byłego szefa MSW, ponieważ uczestniczył on czynnie w majowym pogrzebie gen. Wojciecha Jaruzelskiego, a w mediach od dawna ukazywały się fotografie ukazujące go w całkiem niezłej kondycji fizycznej.

„W październiku ub.r. Kiszczak odmówił stawienia się na badania i twierdził, że zdrowie nie pozwala mu pojechać do Gdańska. W grudniu policja wykonała decyzję SA o doprowadzeniu Kiszczaka na badania do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego (UCK) w Gdańsku, których unikał. B. szefa MSW zabrała z jego warszawskiego mieszkania karetka w asyście policji” - napisała Polska Agencja Prasowa.

Dwa lata temu Sąd Apelacyjny prawomocnie utrzymał decyzję Sądu Okręgowego o zawieszeniu - z powodu złego stanu zdrowia - innego procesu Kiszczaka, w którym był on oskarżony o przyczynienie się do śmierci dziewięciu górników kopalni „Wujek” w grudniu 1981 roku.

Życzę gen. Czesławowi Kiszczakowi jak najlepszego zdrowia, aby mógł odpowiedzieć przed sądem niepodległej Rzeczypospolitej za zbrodnie popełnione w epoce PRL. A jeśli zostałby za nie - o czym jestem przekonany - prawomocnie skazany - można by zastanowić się nad sensownością wsadzania sędziwego człowieka do więzienia. Chodzi bowiem tylko o to, aby sprawiedliwości stało się zadość, podobnie jak w przypadku zbrodniarzy hitlerowskich skutecznie ściganych na całym świecie, a następnie sądzonych i skazywanych mimo podeszłego wieku oraz licznych schorzeń.


Jerzy Bukowski

Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News