Nietypowe mieszkanie znalazł sobie na kilka wokół świątecznych tygodni 60-letni bezdomny z Bełchatowa. Jest nią 15-metrowa choinka ustawiona przed Galerią Katowicką w stolicy Górnego Śląska.
„Do środka pan Janusz wchodzi z trzech stron. Wspominał, że zamierza jej bronić jak lew. Mieszka tutaj od tygodnia. Do Katowic przyjechał z Bełchatowa, gdzie był sztygarem na kopalni” - napisał o tym nietypowym zdarzeniu Onet.
- Co warte pochwały, to zachowanie pracowników ochrony galerii. Podchodzą do bezdomnych jak do człowieka, nie traktują tych ludzi jak intruzów - powiedział portalowi autor bloga o galeriach handlowych w Polsce Daniel Dziewit, który natknął się na pana Janusza, czekając na pociąg.
„Już drugi rok z rzędu ochrona przeprowadza akcję informacyjną wśród osób bezdomnych. W najtrudniejszym dla nich okresie - gdy panują siarczyste mrozy - otrzymują specjalne ulotki z adresami najbliższych placówek, w którym otrzymają pomoc” - czytamy w Onecie.
- Bezdomni dowiadują się, gdzie mogą dostać ciepły posiłek, znaleźć schronienie, wykąpać się. Większość tych osób już znamy, część z nich w naszej obecności wyrzucała ulotki do kosza, inni chętnie przyjmują pomoc. Ponadto jesteśmy przeszkoleni, by reagować w sytuacjach odmrożeń, omdleń, co zdarza się często w przypadkach osłabionych organizmów osób bezdomnych - powiedział Onetowi szef ochrony Galerii Katowickiej Michał Kudelski.
Po przeczytaniu tej informacji przez wielu użytkowników popularnego portalu bezdomny pan Janusz będzie miał z pewnością mnóstwo gości, oby z prezentami. Niewykluczone, że dołączą też do niego w charakterze sublokatorów inni bezdomni, bo katowicka choinka jest ogromna.
Jerzy Bukowski
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE