KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Niedziela, 29 września, 2024   I   11:21:39 AM EST   I   Michaliny, Michała, Rafała
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

W III RP można jednak krzyczeć „Precz z komuną!”

01 grudnia, 2014

Sąd Rejonowy w Hajnówce uniewinnił dwie kobiety oskarżone przez policję o „zakłócanie czynem chuligańskim poprzez wykrzykiwanie haseł obraźliwych, obelżywych, nie licujących z powagą święta” tegorocznych uroczystości 3-Majowych w tym mieście. Jak już tutaj pisałem 8 listopada, za „obelżywe” hasło uznano m.in. okrzyk: „Precz z komuną!”.

„W zasadniczej części uzasadnienia wyroku sędzia stwierdził, że na podstawie dostarczonych przez hajnowską policję materiałów dowodowych i zeznań świadków nie sposób udowodnić oskarżonym kobietom, że wznosiły jakiekolwiek hasła. Sędzia przedstawił fragmenty filmu, na którym widać wśród zebranych oskarżone kobiety.

- Nie sposób zaprzeczyć, że na nagraniach słychać skandowane przez młodzież hasła, jednak na tych nagraniach dokładnie widać, że w tym czasie z ust oskarżonych pań Poleszuk i Nesteruk te hasła nie padają - podkreślił sędzia” - czytamy w „Naszym Dzienniku”, który jako pierwszy opisał z początkiem listopada tę sprawę.

Przed ogłoszeniem wyroku przesłuchano ostatniego świadka, którym był oficer policji z oddziału zabezpieczającego 3-Majowe uroczystości w Hajnówce. Zeznał on, że grupa młodych ludzi zakłóciła wystąpienie burmistrza, ale podobnie jak wszyscy wcześniej przesłuchani odpowiedział, że nie widział i nie słyszał kto konkretnie dopuścił się takich czynów.

Sędzia odwołał się do artykułu 54 Konstytucji RP, zgodnie z którym „każdemu zapewnia się wolność w wyrażaniu swoich poglądów” i do artykułu 57: „Każdemu zapewnia się wolność organizowania pokojowych zgromadzeń i uczestniczenia w nich”. 

Podczas przemówienia burmistrza Hajnówki Jerzego Siraka z Sojuszu Lewicy Demokratycznej demonstranci wykrzykiwali też hasło: „Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę”.

„Według sędziego, można to uznać za <nawoływanie do popełnienia zbrodni>, chociaż <trudno byłoby ustalić, kto tu jest osobą pokrzywdzoną>. Zaś hasło <Precz z komuną> jest obojętne systemowi prawnemu. Wyrok nie jest prawomocny. Oskarżyciel, czyli komenda powiatowa policji, nie podjął jeszcze decyzji, czy się od niego odwoła” - napisał „Nasz Dziennik”.

Mam nadzieje, że przełożeni policjantów z Hajnówki wybiją im z głowy apelację od rozsądnego wyroku.


Jerzy Bukowski

Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News