KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Sobota, 28 września, 2024   I   11:22:46 PM EST   I   Libuszy, Wacławy, Wacława
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Kłopoty krakowskiej PO z kandydatem na prezydenta miasta

03 sierpnia, 2014

Z dużej chmury mały deszcz - to przysłowie najlepiej oddaje sytuację w krakowskiej Platformie Obywatelskiej w związku z wyborami samorządowymi.

Jak już tutaj trzykrotnie pisałem, ta dosyć silna pod Wawelem partia ma ogromne kłopoty z wyłonieniem takiego kandydata na prezydenta miasta, który miałby szansę pokonać stającego po raz czwarty w wyborcze szranki profesora Jacka Majchrowskiego.

W poprzednich tekstach wymieniałem plejadę osób, nad których wystawieniem zastanawiają się małopolskie i krakowskie władze PO. Okazało się jednak, że wcale nie jest łatwo znaleźć kogoś, kto podejmie się wielkiego ryzyka, będąc - obiektywnie patrząc - na z góry przegranej pozycji.

Platforma ogłosiła więc, że najlepszą metodą będą prawybory, których termin przesunięto z lata na jesień. Ale i to nie pomogło, bo tuż przed ostatnim dniem zgłoszeń wycofali się dwaj ostatni poważni politycy: były prezydent Krakowa Józef Lassota i obecna wiceprzewodnicząca Rady Miasta Małgorzata Jantos. Senator tej partii Bogdan Klich - sam wymieniany jako możliwy kandydat - zaproponował, żeby w takich okolicznościach w ogóle zrezygnować z tej procedury.

Skoro powiedziało się jednak publicznie „a”, trzeba brnąć dalej. Jedyną kandydatką w prawyborach pozostała kierująca Komisją Edukacji RMK radna Marta Patena, którą poparło osiem kół PO. Jako osoba słabo rozpoznawalna ma ona jednak minimalne szanse nie tylko na prezydenturę, ale nawet na drugą turę wyborów (o ile do niej dojdzie).

Korzystając z impasu w Platformie niezależny kandydat (dawniej członek PO) radny Sławomir Ptaszkiewicz wystosował apel do wyborców tej partii list, w którym napisał, że chce być, „a właściwie już jest naturalnym kandydatem tej części wyborców PO, która nigdy nie przestała wierzyć w sens słowa Obywatelska” i przekonywał, że „obywatelskie i niezależne zaangażowanie może i powinno rozpoczynać się poza skostniałymi strukturami partyjnymi”. W jego ocenie rezygnacje kolejnych osób z Platformy oznaczają „głęboki kryzys zaufania samych działaczy, którzy przestają się utożsamiać z własną partią”.

Do tej pory chęć kandydowania ogłosili oficjalnie: prof. Majchrowski, Ptaszkiewicz, poseł Łukasz Gibała (właśnie opuszcza Twój Ruch, chce być kandydatem niezależnym) oraz Tomasz Leśniak z Komitetu Kraków Przeciw Igrzyskom.

Wciąż nie wiadomo, czy w wyborach wystartuje lider Polski Razem Jarosław Gowin, ale na pewno nie będzie on kandydatem popieranym przez Prawo i Sprawiedliwość, które dopiero pod koniec sierpnia podejmie decyzję w tej sprawie. Gowin coraz częściej mówi, że w wyborach samorządowych jego partia może wystartować w koalicji z Kongresem Nowej Prawicy Janusza Korwina-Mikkego.

Polskie Stronnictwo Ludowe tradycyjnie nie wystawia kandydata, oglądając się tak na koalicyjnego partnera, jak na prof. Majchrowskiego, Sojusz Lewicy Demokratycznej poprze obecnego prezydenta, a Twój Ruch będzie prawdopodobnie reprezentował prof. Jan Hartman.


Jerzy Bukowski

Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News