KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Sobota, 28 września, 2024   I   09:16:28 AM EST   I   Libuszy, Wacławy, Wacława
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Rosjanie bronią pomnika gen. Czerniachowskiego

07 lutego, 2014

Zaledwie wczoraj pisałem, że Rada Miasta Pieniężna na Warmii przegłosowała uchwałę o likwidacji pomnika sowieckiego generała Iwana Daniłowicza Czerniachowskiego, nazywanego „katem Armii Krajowej”, co wywołało niezadowolenie władz obwodu kaliningradzkiego (sąsiadującego z województwem warmińsko-mazurskim).

Okazuje się, że Rosjanie nie składają broni w tej prestiżowej - jak widać - dla nich sprawie i zaproponowali władzom Pieniężna, iż będą łożyć na utrzymanie pomnika.

Jak poinformował „Nasz Dziennik”, do Pieniężna przyjechała rosyjska delegacja, której towarzyszyła liczna grupa tamtejszych dziennikarzy.

„W jej składzie byli m.in. Aleksander Karaczewcew, konsul generalny Federacji Rosyjskiej w Gdańsku, Ałła Iwanowa, pełnomocnik ds. współpracy międzynarodowej gubernatora obwodu kaliningradzkiego, oraz Aleksiej Zaliwatskij, burmistrz partnerskiego dla Pieniężna miasta Mamonowo”- czytamy w „ND”.

Spotkanie Rosjan z radnymi było zamknięte dla mediów, ale podczas kuluarowych rozmów goście nie ukrywali dezaprobaty dla decyzji radnych.

„- Nie odczułem, żeby Rosjanie naciskali podczas naszego spotkania, ale wyrazili się jasno, że decyzja radnych źle służy dobrosąsiedzkim relacjom. Rosjanie poinformowali, że ich ocena postaci generała Czerniachowskiego jest odmienna od oceny jego dokonań przez Polaków” - powiedział gazecie zastępca przewodniczącego Rady Miasta Pieniężno Krzysztof Kisiel.

Rosjanie zapowiedzieli, że w przypadającą 18 lutego 69. rocznicę śmierci Czerniachowskiego złożą kwiaty pod jego pomnikiem. 

„Radni zastrzegli od razu, że Rosjanie nie mogą liczyć na obecność władz miasta pod pomnikiem. Delegacji przekazano też wszystkie dokumenty i opinie, jakie władze miasta zebrały w sprawie pomnika i postaci generała Czerniachowskiego, m.in. z Instytutu Pamięci Narodowej i Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. Rosjanie obiecali, że się z nimi zapoznają, a konsul Karaczewcew wyraził nadzieję, że uda się sprawę pomnika załatwić w sposób satysfakcjonujący obie strony. Kluczowe będą tu rozmowy z ROPWiM, a Rada już wcześniej zapewniła, że popiera uchwałę o likwidacji pomnika” - napisał „Nasz Dziennik”.

Rosjanie proponują kompromis: burmistrz Mamonowa zadeklarował, że jego miasto jest gotowe łożyć na remont i utrzymanie pomnika. Ale od burmistrza Pieniężna Kazimierza Kiejdy usłyszał, że to „nie finanse były motywem podejmowania uchwały w sprawie usunięcia pomnika”.

Kiejdo przypomniał opinię historyków z IPN na temat postaci Czerniachowskiego. W piśmie Instytutu napisano, że „generał sowiecki Iwan Daniłowicz Czerniachowski był odpowiedzialny za realizację operacji wileńskiej”, w trakcie której „doprowadził do rozbrojenia i aresztowania płk. Aleksandra Krzyżanowskiego-<Wilka>, dowódcy Wileńskiego i Nowogródzkiego Okręgu AK”, ponosi też odpowiedzialność „za rozbrojenie i likwidację polskich jednostek wojskowych na Wileńszczyźnie (ogółem 8 tysięcy żołnierzy AK)”. 6 tysięcy spośród nich zostało wywiezionych na Sybir. Wielu z katorgi już nie wróciło.


Stanisław Dębicki
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News