KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Sobota, 28 września, 2024   I   09:16:42 AM EST   I   Libuszy, Wacławy, Wacława
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Porucznik Artur Wosztyl odmówił przyznania ochrony

03 lutego, 2014

Taką informację podał portal Niezależna, który kilka dni temu ujawnił, że „nieznani sprawcy” przecięli przewody hamulcowe w jego samochodzie.

Jak informowałem tutaj za Niezależną 30 stycznia, poseł Prawa i Sprawiedliwości Antoni Macierewicz zwrócił się do prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta o objęcie ochroną pilota Jaka-40, który lądował 10 kwietnia na smoleńskim lotnisku przed katastrofą rządowego Tu-154.

Sprawą przecięcia hamulców zajmuje się Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga. Podczas podczas policyjnego przesłuchania por. Wosztyl odmówił przyznania ochrony.

- Rutynowo podczas przesłuchania na policji pokrzywdzony został zapytany o ewentualną chęć objęcia ochroną i odpowiedział, że nie wyraża chęci takiej ochrony. On do protokołu powiedział, że nie potrzebuje ochrony i musimy działać tutaj zgodnie z wolą osoby pokrzywdzonej i nie możemy narzucić pewnych działań. Taka osoba jest non stop pod obserwacją, którą zapewnia policja - powiedziała Niezależnej Renata Mazur z Prokuratury Okręgowej.

„Por. Artur Wosztyl jest jedynym żywym świadkiem, który potwierdza zeznania śp. Remigiusza Musia (technika pokładowego Jaka-40) dotyczące komendy smoleńskiej wieży dla Tu-154 o zejściu do 50 m. W ciągu najbliższych dwóch miesięcy prokuratura ma dostać końcową opinię Instytutu Ekspertyz Sądowych w sprawie nagrania z magnetofonu zainstalowanego w Jaku-40, mogącego potwierdzić zeznania Musia; co ciekawe - zapis ten jest badany aż od maja 2011 r.! Przypomnijmy, że chorąży Remigiusz Muś poniósł śmierć w tajemniczych okolicznościach. 27 października 2012 r. jego ciało, wiszące na linie w piwnicy domu, znalazła żona. Chor. Muś nie zostawił listu pożegnalnego, ponadto następnego dnia miał umówione spotkanie ze znajomym - członkiem rodziny jednej z ofiar katastrofy smoleńskiej” - czytamy w Niezależnej.


Jerzy Bukowski

Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News