KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Piątek, 29 marca, 2024   I   01:35:55 AM EST   I   Marka, Wiktoryny, Zenona
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Zawieszone próby \"Nie-Boskiej Komedii\"

29 listopada, 2013

A jednak! Protesty przeciwko skandalicznej polityce repertuarowej dyrektora Narodowego Starego Teatru im. Heleny Modrzejewskiej Jana Klaty, o których piszę tutaj od kilku dni, przyniosły wymierny skutek: próby nad „Nie-Boską Komedią” Zygmunta Krasińskiego w reżyserii Olivera Frljicia zostały zawieszone.

Decyzja tłumaczona jest koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa i komfortu pracy w teatrze.

„Wobec wszystkich zewnętrznych form niechęci, a wręcz nienawiści do niepowstałego jeszcze spektaklu, podejmujemy decyzję o zawieszeniu prób nad <Nie-Boską Komedią> do czasu, kiedy będziemy pewni, że zawarte w niej treści będą mogły stanowić podstawę ważnej dyskusji, a nie będą powodem burd, przemocy i agresywnych zachowań wobec zespołu Starego Teatru” - napisano w komunikacie opublikowanym na stronie internetowej sceny przy ulicy Jagiellońskiej, a podpisanym przez jej dyrekcję i zespół aktorski.

Mowa w nim także o tym, że od 14 listopada, kiedy grupa ludzi usiłowała zerwać spektakl „Do Damaszku” Augusta Strindberga w reżyserii Klaty i publicznie ubliżała aktorom teatru, „narasta fala medialnego zgiełku”, którego rezultatem „jest paranoiczna atmosfera wokół planowanej na 7 grudnia 2013 roku premiery przedstawienia <Nie-Boska Komedia> w reżyserii Olivera Frljicia”.

„Tworzy ją melanż informacji, wyniesionych z prób spektaklu, z różnymi, często emocjonalnymi opiniami budowanymi na pogłoskach i plotkach, oraz gotowymi już ocenami przyszłego spektaklu, jego kształtu i wymowy” - czytamy w oświadczeniu.
Według dyrekcji i aktorów Starego Teatru „uniemożliwia to spokojny i powszechnie przyjęty tryb pracy nad przedstawieniem”, a przychodzące do teatru i aktorów maile „pełne inwektyw i pogróżek obniżają poczucie osobistego bezpieczeństwa”.

„W trosce o bezpieczeństwo aktorów oraz całego teatru, w trosce o komfort pracy nad najbliższą premierą naszego teatru: <Akropolis> w reżyserii Łukasza Twarkowskiego oraz w trosce o przebieg spektakli będących w aktualnym repertuarze teatru zdecydowaliśmy się na ten trudny, ale potrzebny spokojnej i wytężonej pracy, gest” - napisano na końcu komunikatu.

Komentując sytuację wokół narodowej sceny minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski powiedział Polskiej Agencji Prasowej;

- Protesty przeciwko określonej polityce, np. repertuarowej, mają swoje granice i nie powinny szkodzić życiu artystycznemu, wolności artystycznej, uprawianemu zawodowi. Stary Teatr wymaga szacunku, ale i otwartości. Dopuszczalne są różne formy wyrażania sprzeciwu wobec repertuaru, wobec określonych propozycji artystycznych, ale także sama wolność artysty musi być szczególnie chroniona, bo jest wartością absolutnie nadrzędną. Ja nie oceniam repertuaru, nie odnoszę się do konkretnego spektaklu - czy jest bardzo dobry, czy słabszy. Odnoszę się natomiast do kultury dialogu w teatrze i poza teatrem. W tej materii mam bardzo dużo do zrobienia

Jednocześnie zapewnił, że wspiera dyrekcję i cały zespół Starego Teatru.

Zobaczymy, czy w ogóle dojdzie do premiery przedstawienia, które nie ma nic wspólnego z tekstem wieszcza, a w dodatku - jak twierdzą aktorzy, którzy odmówili występu w nim - uwłacza dobremu imieniu Konrada Swinarskiego, chociaż miało uświetnić rok jego pamięci w Narodowym Starym Teatrze im. Heleny Modrzejewskiej.


Jerzy Bukowski

Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News