Nagroda im. Szymborskiej wręczona

Twórcy zostali nagrodzeni za książki opublikowane w ubiegłym roku: Dąbrowska za tomik „Białe krzesła”, Jarosz za książkę „Pełna krew”

Wartość nagrody to 200 tysięcy złotych. Zwycięzcy otrzymali także statuetki będące przestrzennym przedstawieniem wyklejanki Wisławy Szymborskiej umieszczonej na okładce „Wierszy wybranych” noblistki opublikowanych przez Wydawnictwo A5 w 2000 roku.

Przewodniczący kapituły nagrody, prezes Polskiego PEN Clubu Adam Pomorski, powiedział w trakcie ceremonii, że w tym roku postanowiono skupić się na autorach krajowych, a wśród finalistów znalazło się pięcioro poetów reprezentujących trzy pokolenia.

- Mamy poczucie, że spośród pięciu znakomitych tomów wybraliśmy dwa, które łączy najosobistszy, najbardziej indywidualny ton liryczny, najdalszy od dyskursu publicznego w jakimkolwiek jego wymiarze - zaznaczył Pomorski (wszystkie cytaty za depeszą PAP).

W wierszach Dąbrowskiej dominuje - jego zdaniem - powściągliwa, opanowana dykcja łącząca „stonowaną, lecz wyraźną emocję z intelektualnym oglądem świata w jego bardzo konkretnej plastycznie, wizualnej urodzie”.

Odnosząc się do twórczości Jarosza zwrócił uwagę, że jego wiersze w pierwszej lekturze „wydają się odsyłać do większej całości o zgoła epickiej skali, ale to jednak pozór, bo ich materią jest pamięć, a nie historia”.

Pomorski życzył laureatom, „by Nagroda im. Wisławy Szymborskiej nie stała się dla nich synonimem katastrofy noblowskiej”.

„Nagrodę wręczyli laureatom członkowie zarządu Fundacji im. Wisławy Szymborskiej z jej prezesem Michałem Rusinkiem oraz przedstawiciel firmy PZU, będącej współfundatorem wyróżnienia” - czytamy w depeszy PAP.

- Statuetki generalnie należały do estetyki głęboko obcej pani Wisławie, bo estetyki patetycznej. My poszukiwaliśmy czegoś innego, przedmiotu, który byłby zarazem elegancki i zabawny, przedmiotu autoironicznego, bo taka autoironiczna była poetyka Szymborskiej - powiedział Rusinek.

Dziękując za nagrodę, Dąbrowska wyznała, iż „kiedy pisze wiersze i je publikuje, to z nadzieją, że ktoś, kto je przeczyta, znajdzie w nich coś bliskiego, coś dla siebie i kiedy tak się zdarza, to jest prawdziwa satysfakcja”.

Drugi laureat dziękował za wsparcie swoim najbliższym, w tym żonie i przebywającemu w szpitalu ojcu.

Minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski powiedział, że w idei nagrody spełnia się intencja Wisławy Szymborskiej, po pożegnaniu której „nie żegnamy oczywiście jej poezji, ale witamy także jej następców”.

Do pierwszej edycji nagrody nominowani zostali autorzy pięciu tomów poetyckich wydanych w 2012 r.: Justyna Bargielska, Krystyna Dąbrowska, Łukasz Jarosz, Krzysztof Karasek i Jan Polkowski. W sumie w konkursie uczestniczyło 176 książek, które spełniły wymogi formalne (zgłoszonych było 236 tomików). W międzynarodowej Kapitule Nagrody im. Szymborskiej zasiadają: szwedzki tłumacz literatury polskiej i francuskiej Anders Bodegard, amerykańska slawistka i tłumaczka Clare Cavanagh, francuska badaczka literatury i kultury XIX i XX wieku Maria Delaperriere, polonista, krytyk i tłumacz z Włoch - Luigi Marinelli, hiszpański poeta Abel Murcia Soriano, prezes Polskiego PEN Clubu, krytyk literacki, eseista i poeta Adam Pomorski, niemiecka tłumaczka Renate Schmidgall oraz krytyk i historyk literatury Marian Stala” - napisała Polska Agencja Prasowa.

Honorowy patronat nad  uroczystością wręczenia Nagrody im. Wisławy Szymborskiej objął prezydent RP Bronisław Komorowski.

Stanisław Dębicki
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News