To był rekordowy sierpniowy weekend - obwieściła dyrekcja Tatrzańskiego Parku Narodowego posiadająca już szczegółowe dane, jeśli chodzi o liczbę turystów, która ostatnio weszła na zarządzany przez nią teren.
Największy ruch odnotowano piątek 16 sierpnia, kiedy to jednorazowo na szlakach było ponad 34 tysiące ludzi.
„W tym dniu do samego Morskiego Oka weszło 11,5 tysiąca osób a do doliny Kościeliskiej 6,5 tysiąca turystów. Szymon Ziobrowski z Tatrzańskiego Parku Narodowego dodaje że tegoroczna ilość weekendowych turystów była znacznie lepsza niż np rok temu.
Tatrzański Park Narodowy szacuje liczbę turystów na podstawie liczby sprzedanych biletów wstępu do parku, są więc to dość dokładne dane. Choć trzeba pamiętać, że część turystów wychodzi w Tatry zanim jeszcze punkty biletowe są otwarte a i mieszkańcy Podhala wchodzący na szlaki są zwolnieni z opłat. Ale i tak to jedyne dokładne dane jeśli chodzi o ilość turystów na Podhalu, bowiem w samym Zakopanem od wielu lat nie prowadzi się takiej statystyki” - czytamy na stronie internetowej Radia Kraków-Małopolska.
A ja zastanawiam się, czy dyrekcja TPN nie powinna w jakiś sposób ograniczyć wstępu w najwyższe polskie góry, szczególnie w ich najbardziej popularne rejony. Taka liczba turystów jest bowiem poważnym zagrożeniem dla tatrzańskiej przyrody.
Stanisław Dębicki
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE
