KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Piątek, 19 kwietnia, 2024   I   06:12:13 AM EST   I   Alfa, Leonii, Tytusa
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Gowin chce być liderem i premierem

30 czerwca, 2013

Jarosław Gowin będzie konkurował z Donaldem Tuskiem o przywództwo w Platformie Obywatelskiej; w przypadku wygranej chce ubiegać się o urząd premiera, gdyby przegrał współzawodnictwo o szefowanie partii, nie zamierza z niej występować - poinformowała „Gazeta Wyborcza”.

„O swej decyzji Gowin poinformował podczas konferencji prasowej w Krakowie. Zaczął od porównań polityki z piłką nożną. Mówił, że Platforma ma za sobą wygraną pierwszą połowę meczu, natomiast teraz, w drugiej połowie, gdy rywale rzucili się do natarcia, <kapitana opuszczają siły, słabnie doping, a drużyna zaczyna tracić wiarę w zwycięstwo>” - czytamy w „GW”.

Dlatego właśnie były minister sprawiedliwości zamierza powalczyć o przywództwo w PO, bo wg niego od tego, jaka będzie Platforma, zależy przyszłość Polski.

Zapytany, czy nie boi się, że podzieli los Jana Rokity, który przed laty reklamował się jako <premier z Krakowa>, Gowin odparł, że podwawelski gród zasługuje na premiera niezależnie od tego, czy będzie to on, czy ktoś inny.

„- Wierzę w gospodarkę opartą o uczciwą konkurencję, przedsiębiorczość i własność prywatną. Uważam, że trzeba obniżyć podatki. Udowodniłem już, jako minister sprawiedliwości, że można poszerzać wolność gospodarczą i usuwać bariery krępujące energię Polaków” (wszystkie cytaty za „GW”) - przekonywał dziennikarzy, nawiązując do przygotowanej przez siebie deregulacji zawodów.

Gowin zapowiedział, że wkrótce przedstawi projekt polityki prorodzinnej.

„- Kandyduję, bo chcę bronić tradycyjnych wartości. Polacy są dumnym narodem, częścią Unii Europejskiej. Chcemy zachować nasze narodowe dziedzictwo i wiarę przodków” - podkreślił.

Zastrzegł, że zrobi wszystko, by nie dopuścić po wyborach do ewentualnej koalicji Platformy z Sojuszem Lewicy Demokratycznej, ponieważ byłoby to sprzeniewierzeniem się solidarnościowemu dziedzictwu i dodał, że nie akceptuje „socjaldemokratycznych recept, podsuwanych przez premiera Tuska”. Wykluczył też jednak koalicję z Prawem i Sprawiedliwością.

Pytany, czy odejdzie z partii w przypadku przegranej w wyborach o jej przywództwo odpowiedział, że przyjmie to ze zrozumieniem, będzie jednak nadal walczył o konsolidację środowisk konserwatywnych przeciw recydywie socjalizmu.

„- Nie ma dziś żadnego powodu, bym rozważał odejście z PO” - wyjaśnił.

Premier Donald Tusk, zapytany o komentarz do decyzji Jarosława Gowina, powiedział Polskiej Agencji Prasowej:

- Kamień spadł mi z serca. Bałem się, że nie będę miał kontrkandydata.


Jerzy Bukowski

Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News