KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Piątek, 27 września, 2024   I   09:26:30 AM EST   I   Damiana, Mirabeli, Wincentego
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Rozmodleni parlamentarzyści

02 kwietnia, 2013

Coraz więcej posłów i senatorów uczestniczy w mszach świętych oraz w rekolekcjach sprawowanych w kaplicy sejmowej - powiedział w rozmowie z „Rzeczpospolitą” ksiądz Paweł Powierza, duszpasterz parlamentarzystów.

„- Gdy zaczynałem posługę trzy lata temu, na rekolekcje uczęszczało około 70 parlamentarzystów. W ostatnich rekolekcjach adwentowych, które prowadził bp Antoni Dydycz, brało udział 150 posłów i senatorów. To daje stuprocentowy wzrost. Praca duszpasterza parlamentarzystów jest trudna. Ale też satysfakcjonująca, gdy przynosi rezultaty. Podkreślenie swojej przynależności do Boga i Kościoła wymaga dziś odwagi. Rezultaty widać też po liczbie osób, które przychodzą do kaplicy w Sejmie” - stwierdził ks. Powierza.

W jego opinii kaplica sejmowa jest rozmodlona: gdy obradują obie izby parlamentu, na msze święte przychodzi 40, 50 osób, gdy jedna - około 30. Na co dzień uczestniczą w nich głównie pracownicy obsługi parlamentu.

Zapytany o mszalne intencje polityczne, odpowiedział:

„- Nie odprawiałem jeszcze mszy, której intencją byłoby zwycięstwo w wyborach. Zdarzają się jednak intencje za ojczyznę, za posłów i senatorów, szczególnie tych, którzy zmarli.”

Dużą frekwencją cieszyła się trzydobowa adoracja w sprawie inicjatywy ustawodawczej o zakazie aborcji dzieci z wadami genetycznymi.

„- Zaprosiliśmy wszystkich posłów. Przychodzili też zwykli ludzie, z zewnątrz. Czuwaliśmy na modlitwie, adorując Pana Jezusa. I to przyniosło rezultaty. Oba projekty zostały skierowane do dalszych prac i dopiero potem na skutek nacisków politycznych zostały odrzucone. Nie należy jednak się zrażać i poprzestawać w modlitwie. Nawet w modlitwie za posłów, których darzymy antypatią” - powiedział ks. Powierza.

Konfesjonał w kaplicy sejmowej ufundowali posłowie oraz senatorowie, głównie z Prawa i Sprawiedliwości, Polskiego Stronnictwa Ludowego oraz Platformy Obywatelskiej.

Ponieważ wielu parlamentarzystów miewa dylematy, chcąc zagłosować zgodnie z sumieniem, ale bojąc się reakcji władz partyjnych, w takich przypadkach ich duszpasterz zawsze apeluje, by kierowali się swoim prawidłowo ukształtowanym chrześcijańskim sumieniem, które musi mieć prymat nad polityką.

„- Nawiasem mówiąc, nie wyobrażam sobie przyszłości Polski bez ludzi prawego sumienia. Katolik nie może sprzedawać swej wiary za trzydzieści srebrników popularności” - stwierdził ks. Powierza.

Zapytany o sytuację sprzed roku, kiedy posłowie Ruchu Palikota przykleili do drzwi kaplicy kartkę z rzymską cyfrą VII, co miało symbolizować przykazanie „Nie kradnij” w kontekście rzekomych nadużyć Komisji Majątkowej, odparł:

„- Było to dla mnie bolesne. Pan Palikot usilnie zabiega, by Kościół zachował czysto religijną specyfikę i nie wtrącał się do polityki. Tu mieliśmy przykład odwrotnego procesu, czyli wtrącania się polityków w przestrzeń sakralną. Nie zgadzam się z panem Palikotem. Jednak szanuję go jako człowieka. Domagam się, by również moje uczucia religijne były szanowane.”

Ks. Powierza nie widzi potrzeby zmiany charakteru kaplicy na ponadreligijny, ponieważ jest ona otwarta 24 godziny na dobę i prawosławni oraz protestanci nie mają żadnego problemu, by znaleźć moment na modlitwę oraz wyciszenie.

„- Jednak pamiętajmy, że żyjemy w kraju, który ma tradycje katolickie. Większość posłów to katolicy. Nie ma potrzeby, by rozszerzać ekumeniczność kaplicy” - dodał.

Spytany o ewentualność powrotu do zwyczaju sprzed II wojny światowej, gdy w parlamencie zasiadali duchowni, ks. Paweł Powierz odpowiedział:

„- To byłby zły pomysł. Świat się zmienił. Kościół ze swoim przesłaniem zajmuje dobre miejsce w demokratycznym porządku. Spróbujmy wyobrazić sobie polityków-księży w polskim parlamencie. Narażeni byliby na ostre ataki. A tam, gdzie jest walka polityczna, często giną autorytety. Siła Kościoła leży w wierze Chrystusa, a jego autorytet w głoszeniu Królestwa Bożego. Każdy człowiek, który uważa się za katolika, powinien mieć świadomość posłania misyjnego, które zlecił Jezus:

<Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody>. Mówił to nie tylko do apostołów, ale do każdego z nas.”


Jerzy Bukowski

Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News