Tarnów najwyraźniej pozazdrościł Krakowowi, w którym od kilku lat zakochane pary wieszają kłódki z wyrytymi na nich imionami i wyznaniami miłości na łączącej Kazimierz z Podgórzem kładce Bernatka, fundując sobie \"most zakochanych\" nad potokiem Wątok pomiędzy ulicami Szewską i Przesmyk.
Z inicjatywy lokalnego Radia Dobra Nowina Małopolska oraz Stowarzyszenia Kanon przygotowano też specjalną „ścieżkę zakochanych”. Pary, które zdecydowały się na spacer nią i przejście przez dedykowany im most otrzymały zaproszenia na romantyczną kolację, co ma oczywiście związek z Dniem Zakochanych Świętego Walentego (tzw. Walentynki).
„Most zakochanych” jest integralną częścią odnowionych bulwarów wzdłuż ulicy Nadbrzeżnej, które po renowacji stały się wizytówką miasta. Na razie nie ma na nim jeszcze zbyt wielu kłódek, ale zapewne będzie ich przybywać, podobnie jak dzieje się to w Krakowie i w wielu innych miastach europejskich. Trzeba też liczyć się z tym, że jeśli miłość nie przetrwa próby czasu, będą one usuwane przez rozżalonych kochanków, niekiedy w dosyć brutalny sposób.
Koordynator niedawno powstałego projektu „Zakochani w Tarnowie” Dariusz Snopkowski ze Stowarzyszenia Kanon twierdzi, że dzięki tej inicjatywie miasto zyska na atrakcyjności turystycznej.
![\"\"](\"/files/UserFiles/bukowski(2)(220).jpg\")
Jerzy Bukowski
Korespond
KATALOG FIRM W INTERNECIE
