KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Piątek, 20 września, 2024   I   10:58:27 AM EST   I   Eustachego, Faustyny, Renaty
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Smoleńska tablica w Tarnowie

07 kwietnia, 2012

W Tarnowie, w pobliżu Grobu Nieznanego Żołnierza, odsłonięto tablicę ku czci ofiar katastrofy smoleńskiej.

Pomysłodawcą i organizatorem uroczystości było Obywatelskie Porozumienie Osób i Organizacji na rzecz Tradycji i Niepodległości, fundatorami - tarnowianie.

Osłonięcie poprzedziła Msza Święta odprawiona w bazylice katedralnej przez księdza biskupa Wiesława Lechowicza – administratora diecezji tarnowskiej, uświetniona występem miejscowego chóru Puelle Orantes Tarnoviensis pod dyrekcją ks. Władysława Pachoty. Przy ołtarzu stanął m.in. poczet sztandarowy Marszu Szlakiem Pierwszej Kompanii Kadrowej, którego honorowymi protektorami byli obaj prezydenci RP: Ryszard Kaczorowski i Lech Kaczyński, uczestnikami zaś wielu spośród uczestników tragicznego lotu.

Jako honorowych gości zaproszono członków rodzin ofiar, którzy odsłonili tablicę, poświęconą następnie przez bp. Lechowicza. A oto jej treść:

„Pamięci 96 Polaków na czele z Prezydentem RP Lechem Kaczyńskim, którzy 10 kwietnia 2010 r. zginęli w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem w drodze na uroczystości upamiętnienia 70 rocznicy sowieckiej zbrodni ludobójstwa w lesie Katyńskim dokonanej na jeńcach wojennych oficerach wojska polskiego w 1940 r. - w drugą rocznice tragedii Mieszkańcy Tarnowa”

Wartę honorową podczas uroczystości pełnili rekonstruktorzy z czasów II RP oraz harcerze. Uczniowie tarnowskich szkół trzymali tabliczki z nazwiskami wszystkich ofiar, podnosząc je do góry przy wyczytywaniu danego nazwiska podczas Apelu Poległych.

Na zakończenie wzruszające przemówienie wygłosiła Zuzanna Kurtyka - wdowa po prezesie Instytutu Pamięci Narodowej, Jerzy Sołtys podziękował za przygotowanie uroczystości, a senator Karol Krasnodębski odczytał list Jarosława Kaczyńskiego, który nie mógł przybyć osobiście.

Pod tablicą złożono wiele kwiatów i zapalono mnóstwo zniczy.

Jerzy Bukowski
\"\"