W Centrum Polsko-Słowiańskim obchody - 2019 Rok Moniuszki

Występy chóralne na zmianę z solistycznymi uraczyły widownię pieśniami i ariami, które ujawniły talent i wrażliwość muzyczną Stanisława Moniuszki. 

Wieczór prowadziła Izabella Kobus-Salkin, dyrektor artystyczny Okręgu VII ZŚPA, która zadedykowała koncert ś.p. Barbarze Blyskal (1938-2019). „Umiłowaniem Barbary była chóralistyka” – powiedziała Kobus–Salkin o wyjątkowej prezesce chóru „Jutrzenka”, która była członkinią ZŚPA przez 64 lata. „Najlepszym sposobem by uhonorować muzyką wypełnione życie Barbary jest śpiewać razem w polonijnych chórach!”

Otwierający utwór „Ojcze nasz” w wykonaniu połączonych chórów pod dyrekcją Dawida Zagórskiego uwolnił wzniośle brzmiące żeńskie i męskie wielogłosy, które skłaniały do modlitewnej refleksji.

W krainę poetycznych pieśni przeniósł słuchaczy idylliczny klasyk „Prząśniczka” lirycznie zaśpiewany przez chór żeński „Jutrzenka” pod dyrekcją Izabelli Kobus-Salkin.

Klimat polskiego folkloru płynął z treści pieśni i Moniuszkowskiej melodyki. Justyna Giermola (sopran) pięknie oddała błyskotliwą piosnkę „Złota rybka”. Słuchaczy poruszył Darek Ocetek (bas) pieśnią baśniową „Dziad i baba”. Obu artystom o dużej wprawie wokalno-aktorskiej akompaniował na fortepianie David Maiullo.

Ekspresyjne interpretacje zaprezentowały zespoły „Hejnał” i „Chopin”. Chór mieszany pod dyrekcją Janusza Sporka zaśpiewał „Ej, latał słowiczek” a cappella i na głos solowy Zuzanny Niewiadomskiej (sopran). Chór męski pod dyrekcją Anthony’ego Tabisha wykonał „Prylecieli sokołowie”.

Liryczne utwory: „O Panie, co losy ludzkości” zaśpiewany przez chór mieszany „Aria” pod dyrekcją Barbary Miluk-Kolasa i „Dwie zorze” zaprezentowany przez chór żeński „Marcella Kochańska-Sembrich” dyrygowany Dawida Zagórskiego wywołały żywą reakcję widowni.

Zniewalająco na słuchaczy zadziałało wykonanie arii Halki z opery „Halka” przez Justynę Giermolę (sopran). Arię Skołuby z opery „Straszny Dwór” wytwornie zinterpretował Dariusz Ocetek (bas). Od obu solistów widownia domagała się bisu.

Dziecięcy czar na scenę wniósł wokalno-taneczny zespół „Wianek”, który pod dyrekcją Izabelli Kobus-Salkin zaśpiewał: „Pieśń wieczorną” i „Chochlika”. Najmłodsi zatańczyli też poloneza w choreografii Tomasza Orzechowskiego. Dzieci wzbudziły ogromne oklaski.

Koncert zamknęło wspólne odśpiewanie "Hymnu chórów polonijnych", które potwierdziło, że "Polonia w sercu śpiewa".

Katarzyna Buczkowska

Dzwoniąc powołaj się na reklamę z POLONIJNEJ KSIĄŻKI - Polish Pages.

Centrum Polsko-Słowiańskie
Więcej info o programach >>>