Polonia z USA i Kanady w Senacie o swoich reprezentantach

Młodzi liderzy polonijni uważają, że Polonia powinna mieć swoich reprezentantów w Senacie.

Senator Abgarowicz podkreślił, że Senat sprawuje nadzór nad tym, co państwo polskie robi dla Polonii i Polaków poza granicami. Przypomniał, że Senat dysponował pieniędzmi na opiekę nad Polonią do 2012 r., kiedy to pieniądze i koordynację nad opieką przejęło Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Powitał młodych liderów polonijnych w Senacie. Podkreślił, że Senat od początku wspierał ideę Szkoły Liderów i zawsze chętnie senatorowie spotykają się z młodymi, aktywnymi reprezentantami Polonii.

Młodzi ludzie ze Stanów Zjednoczonych i Kanady mówili, że Polonia jest coraz bardziej aktywna w krajach zamieszkania. Wskazywali, że obecnie już kilkudziesięciu senatorów amerykańskich wyraża poparcie dla objęcia Polaków programem ruchu bezwizowego do USA. Podkreślali, że to efekt angażowania się Polonii w życie lokalnych społeczności, a także możliwości, które daje korzystanie z nowoczesnych technologii informacyjnych. Pozwalają one na organizowanie się ludzi i mobilizowanie do wspólnego działania.

Według liderów Polonia powinna mieć swoich reprezentantów w Senacie. Ich zdaniem interesy Polonii dzięki temu lepiej byłyby reprezentowane w polskim parlamencie.

Senator Abgarowicz przyznał, że toczy się w naszym kraju dyskusja na ten temat, ale według niego Polonii bardziej przydałoby się powołanie instytucji reprezentujących w Polsce jej interesy. „Uważam, że w każdym polskim konsulacie Polonia i Polacy za granicą powinni mieć dostęp do pomocy prawnej i informacji np. w sprawach poruszania się na miejscowym rynku pracy” – mówił senator.

Liderzy pytali, czy Polska podejmuje działania w kwestii poprawy wizerunku naszego kraju za granicą i w jaki sposób politycy dbają o to, żeby w kraju Polacy wiedzieli o zasługach Polonii.

Polska na budowę swojego wizerunku poza granicami wydaje coraz więcej pieniędzy – mówił senator. Dodał, że jest to długi proces, wymaga pracy i jeszcze większych pieniędzy na promocję. Ze swojej strony Senat m.in. stara się prowadzić politykę historyczną – podejmuje uchwały przypominające postaci historyczne i ich zasługi, które w latach komunizmu skazane były na niepamięć. Według Ł. Abgarowicza podobnie jest z budową więzi gospodarczych , bo komunizm zniszczył kulturę biznesową i odbudowa tej wiarygodności musi potrwać. Senator podkreślił, że i w budowie wizerunku naszego kraju i budowie więzi gospodarczych właśnie młodzi, aktywni liderzy polonijni mają ogromną rolę do odegrania.

W spotkaniu udział wzięło 20 młodych działaczy polonijnych ze Stanów Zjednoczonych i Kanady, uczestników Szkoły Liderów Polonijnych w Polsce, która potrwa do 6 września br. Przed spotkaniem z senatorem Ł. Abgarowiczem liderzy zwiedzili parlament i z loży prasowej mieli okazję obserwować obrady Senatu.

Jest to już siódma edycja szkoły i druga poświęcona młodym liderom z Ameryki Północnej. Przez siedem lat w ramach prowadzonych projektów do Polski przyjechało ponad 400 liderów polonijnych i polskich z 36 krajów.

Od początku istnienia projektu, czyli od 2009 r. Prezydium Senatu przyznało Stowarzyszeniu Szkoła Liderów Polonijnych w Warszawie dotacje na łączną kwotę ponad 1 mln 600 tysięcy zł. Od roku 2012 finansowanie przejęło Ministerstwo Spraw Zagranicznych.

www.senat.gov.pl