Papieski Mural w Bridgeport już za tydzień!

Malowanie muralu rozpoczęło się 6 kwietnia. Autor projektu Rafał Pisarczyk przyjechał do Connecticut z New Jersey i spędził w Bridgeport cały tydzień. "Mogłem sobie na to pozwolić, gdyż szkoła w której pracuję w Nowym Jorku miała akurat Spring Break." - zdradził artysta - "Martwiłem się tylko o pogodę, ale na szczęście oprócz mokrego wtorku i zimnej środy było całkiem przyzwoicie."

Ojciec Stefan Morawski często odwiedzał mural i Pisarczyka (z prawej). Foto: Tomek Moczerniuk

Na efekty jego pracy nie trzeba było długo czekać. Jeszcze w poniedziałek na murze powstało turkusowe niebo, a we wtorek doszły dwie obłokowe smugi w nieco jaśniejszych odcieniach. Środa była najbardziej efektywna, bo przed południem Pisarczyk pracował nad zarysem Tatr i Śpiącego Rycerza, czyli Giewontu, a wieczorem nad sylwetką Papieża. Tu przydała się technologia, bo narysowany i zeskanowany uprzednio przez artystę szkic został wyświetlony na ścianie za pomocą rzutnika multimedialnego. Następnie Pisarczyk z pędzlem w dłoni i wielką wprawą obrysował Jana Pawła II i Jego pastorał.

We czwartek Tatry się zalesiły, a Papież nabrał rumieńców. Po piątkowym dniu wolnym nastała pracująca sobota, w której Pisarczyk i jego asystentka Paula Kaczmarczyk pomalowali papieską szatę i pocieniowali tatrzański las. Powstała też piękna, biało-czerwona szarfa spinająca wszystkie trzy skrzydła ściany. Mural odwiedziło też kilka klas ze znajdującej się nieopodal Szkoły Kultury i Języka Polskiego w Bridgeport, noszącej imię Św. Jana Pawła II. "Uczyliśmy się dziś o rodzajach graffiti, muralu, freskach, różnicy między sztuką a wandalizmem, oraz historią tej sztuki." - tłumaczyła Monika Satur-Szydłowski, wychowawca klasy V - "Potem nabytą wiedzę powtórzyliśmy już pod samym muralem. Wnioski: sztuka, malowana techniką "z ręki", farby olejne, mural... Piękny!!!"

Klasa V z PS w Bridgeport pod muralem. Foto: archiwum

Uczniowie nie byli jedynymi gośćmi przy muralu. Dyrekcja i Zarząd szkoły zadbali o Pisarczyka podniebienie, bo każdego dnia prezes Edyta Kosy Kułak i dyrektor Izabela Pardo-Małecka odwiedzali narożnik z czymś smakowitym do zjedzenia. Niemal codziennie zaglądał tam proboszcz parafii Św. Michała Archanioła franciszkanin Stefan Morawski, który jeszcze pierwszego dnia poświęcił zarówno ścianę jak i artystę. Kiedy nad Bridgeport otworzyło się niebo z pomocą pospieszył jeden ze sponsorów muralu Piotr Wojeński, który użyczył Pisarczykowi ruchomej platformy służącej jako ochrona przed strugami deszczu.

Mural odwiedzali też parafianie oraz lokalni mieszkańcy, którzy z uznaniem wypowiadali się na jego temat. Każdy z przechodniów otrzymał od organizatorów ulotkę informacyjną o muralu, która zapraszała do udziału w odsłonięciu i zachęcała do tworzenia dzieła poprzez zadbanie o nie już po namalowaniu. "Przestrzegano mnie, że nie jest to zbyt bezpieczne miejsce." - mówił Pisarczyk - "Ale spędziłem tu cały tydzień i nie usłyszałem ani jednego złego słowa. Wręcz przeciwnie, ludziom zamieszkującym tę okolicę bardzo się ten projekt podoba i już traktują go jak coś swojego."

Kadr z News 12 CT. Pisarczyk w akcji, przyglądają się organizatorzy z PS w Bridgeport. Foto: archiwum

W środę przy muralu zatrzymała się też lokalna telewizja. Na kanale News 12 Connecticut można było tego dnia obejrzeć krótką zajawkę, w której organizatorzy opowiadają o kulisach pomysłu na mural. To sprawiło, że pojawiło się zainteresowanie innych mediów: niedługo na WNPR będzie można usłyszeć wywiad z Pisarczykiem, a swoje trzy grosze dołoży także Fox News Connecticut, gdzie jedną z prezenterek jest mówiąca po polsku Maggie Slysz.

Do zakończenia prac pozostało jeszcze kilka kosmetycznych poprawek w sylwetce Papieża, namalowanie Gołębia symbolizującego Ducha Świętego, papieskiego herbu oraz cytatu, który zostanie wybrany przez osoby, które wpłaciły na konto muralowe przynajmniej $10. Po namalowaniu Pisarczyk położy na całej powierzchni warstwę lakieru, który zabezpieczy dzieło przed aktami wandalizmu. Oprócz tego lokalny elektryk Sławomir Wierzgacz popracuje nad tym, aby mural mógł świecić pełnym blaskiem również po zmroku. Wciąż zbierane są pieniądze (lista ofiarodawców poniżej), które będą wykorzystane m.in. na monitoring oraz fundusz antywandaliczny. Wpłat można dokonać przez internet: http://www.papatomski.com/2015/03/mural.html

Pisarczyk robi muralowe przymiarki. Foto: Tomek Moczerniuk

Przypomnijmy, że papieski mural to kontynuacja działań Polonii z Bridgeport w stanie Connecticut, które mają na celu uhonorowanie dzieła i życia Jana Pawła II. Projekt wsparły m.in. Konsulat Generalny RP w Nowym Jorku, nowojorska kancelaria adwokacka The Platta Law Firm oraz firma Wojenski Restoration z Bridgeport. Uroczystość odsłonięcia zaplanowana jest na 26 kwietnia o godz. 10:45 a swój udział zapowiedzieli już m.in. Konsul Urszula Gacek oraz burmistrz Bridgeport Bill Finch.

Więcej informacji: 201 878 7990, http://www.papatomski.com/search/label/mural

Lista ofiarodawców (stan na 17 kwietnia 2015):

• Osoby prywatne ($1526):
• Murphy Amanda, CT $250
• Potkay Kasia, CT, $200
• Zbiórka wśród rodziców w PS w Bridgeport, CT, $123
• Bakota Wioleta, CT, $100
• Bronowicz Rafał, CT, $100
• Myśliwiec Paweł, NJ, $100
• Ochman Urszula, CT, $100
• Pisarczyk Marcin, NJ, $100
• Piszczatowska Joanna, CT, $100
• Więciorkowski Andrzej, CT $60
• Mierzejewski Teresa, CT, $50
• Nowak Wanda, NY, $50
• Płoński Maggie, CT, $50
• Kosy-Kułak Edyta, CT, $40
• Szydłowski Grzegorz, CT $40
• Kosiński Sławomir, NY, $33
• Moczerniuk Tomek, CT, $10
• Wesołowski Marta, NY, $10
• Anonimowo, $10

Tomasz Moczerniuk