KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Środa, 29 maja, 2024   I   07:56:34 AM EST   I   Benity, Maksymiliana, Teodozji
  1. Home
  2. >
  3. POLONIA USA
  4. >
  5. Informacje polonijne ze świata

Anna Rożek: w życiu nakręca mnie do działania moje serce!

09 lutego, 2014

Rozmawiamy z Anną Rożek nominowana przez Polonijne Radio „Rampa” działając w New York w dwóch kategoriach „Mikrofon Radia Rampa” oraz „Polak z Pasją”.

- Otrzymałaś w tym roku nominację do nagrody „Mikrofon Radia Rampa” oraz „ Polak z Pasją”. Czym są dla Ciebie te wyróżnienia?
- Jest to dla mnie bardzo duży zaszczyt , ponieważ wiem jak wiele ciekawych osób gościło na antenie Radia Rampa w minionym roku, a jedynie kilka osób zostało nominowanych. Moje zaangażowanie na rzecz Polonii zostały dostrzeżone jako potrzebne i wartościowe, dlatego też te nominacje dają mi dużo radości i motywację do dalszego działania.

Jest to dla mnie niezwykle cenne wyróżnienie, które pokazuje mi, że moja działalność społeczna odbija się pozytywnym echem wśród Polonii w Stanach Zjednoczonych.

- Dlaczego uważasz, że na nie zasługujesz?
- Przez całe swoje życie staram się kierować sercem w tym, co robię i tak też jest z moją działalnością społeczną wśród Polonii. Kiedy pierwszy raz zaangażowałam się w konferencję „Quo Vadis”, czułam, że mogę być częścią niezwykłego wydarzenia, gdzie dwa pokolenia Polonii spotkają się i będę mogły dyskutować, nakreślać nowe kierunki. Przy okazji dało mi to możliwość współpracy ze wspaniałymi ludźmi z całego świata, którzy są moimi przyjaciółmi po dzień dzisiejszy. Współorganizując wizytę amerykańskich sędziów w Polsce połączyłam moją pasję do prawa z potrzebą realnego rozwiązywania ludzkich problemów. Wizyta miała na celu pomóc zrozumieć Amerykanom sposób funkcjonowania polskich sądów, umożliwić bezpośredni dialog oraz wypracować sposób działania, który umożliwi szybsze wydawanie wyroków oraz ich uznawanie przez obie strony. Bezpośrednim beneficjentem tej wizyty będzie wiele osób polskiego pochodzenia zamieszkałych w Stanach Zjednoczonych. Podejmując się tego typu mozolnych projektów, w które inwestuję dużo prywatnego czasu, czuję się naprawdę szczęśliwa myśląc jak pozytywnie to wpłynie na życie większości ludzi z Polonii, którzy zmagają się z ciężkimi kwestiami sądowniczymi. Nominowanie do tej nagrody wzbogaca mnie to o nowe doświadczenie i pozytywną energię, którą otrzymuje od wspaniałych ludzi, z którymi mam okazję współpracować. Otrzymanie tych wyróżnień dałoby mi dodatkową motywację do podejmowania kolejnych międzynarodowych projektów.

- Co jest Twoją największą życiową pasją?
- Tak naprawdę mam wiele zainteresowań. Już wcześniej wspomniałam o działalności społecznej, która jest jedną z moich największych i najbardziej czasochłonnych pasji. Łączy ona w sobie pragmatyzm z kreatywnością, a także z miłością do ludzi. Poza tym jej spektrum działania jest o wiele szersze niż działalność polityczna, ponieważ można skupić się na kwestiach naprawdę istotnych, które mogą być w danym momencie ważne dla ludzi, a niekoniecznie zgodne z agendą polityczną danej partii. Połączyłam te dwie sprawy, gdyż mam słabość do polityki i faktycznie swoje pierwsze kroki w działalności społecznej stawiałam poprzez działalność polityczną. Interesuję się także wszystkim, co międzynarodowe - zapewne stąd moje wielkie zamiłowanie do dyplomacji, praktyki w ONZ, oraz praca nad doktoratem z zakresu prawa międzynarodowego prywatnego.

- A co Cię łączy ze Stanami Zjednoczonymi?
- Przede wszystkim moi wspaniali przyjaciele, których poznałam poprzez działalność polonijną. Niezwykłe projekty, które razem zrealizowaliśmy, choć początkowo wydawały się niemożliwe do urzeczywistnienia. Łączy mnie też doświadczenie zawodowe, które zdobyłam będąc jeszcze studentką prawa i robiąc w owym czasie praktyki w Konsulacie Generalnym RP w Chicago, ONZ, czy w Circuit Court of Cook County. Oprócz cudownych wspomnień i energii, którą odnajduję spacerując po Nowym Jorku, czas, który spędziłam w Stanach Zjednoczonych był najbardziej dynamicznym okresem w moim życiu, także w kwestii rozwoju wewnętrznego. Dzięki pobytowi w USA stałam się osobom, którą jestem teraz i którą bardzo lubię. Mam nadzieję, że dalej będę mogła czerpać z tego kraju najlepsze doświadczenia i emocje, a w zamian ofiarować cząstkę siebie.

- Jakie masz marzenia i plany?
- Mam wiele marzeń, choć wolę mówić o celach, które chciałabym zrealizować. Nie lubię tracić czasu i z natury jestem osobą decyzyjną. Być może, dlatego zrealizowałam już naprawdę sporo rzeczy, jak na osobę w moim wieku (25 lat – przyp. red). Nie lubię jednak wszystkiego planować - życie jest dość nieprzewidywalne. Warto natomiast mieć świadomość, co chciałabym osiągnąć w krótko- i długoterminowym okresie. Na tej liście na pewno znajdzie się napisanie i obronienie doktoratu. Chciałabym również zrealizować kolejne projekty polonijne poprzez fundację, której jestem prezesem. Utworzenie międzynarodowego, liczącego się na arenie międzynarodowej stowarzyszenie dla profesjonalistów polskiego pochodzenia również jest jednym z celów. Marzę natomiast o stworzeniu międzynarodowej firmy prawniczej, która będzie przyjazna i przystępna dla przeciętego człowieka, a przy tym świadcząca usługi na najwyższym poziomie. Chciałabym, aby obraz Polski i Polaków uległ zmianie na bardziej profesjonalny – mamy do tego potencjał!

- Co Cię nakręca do działania w życiu?
- Duży wpływ ma... moje serce! Tylko robiąc to, co naprawdę się kocha, można odnosić w życiu sukces i spełnienie. Poza tym dobra energia od innych ludzi, ambicja i chęć ciągłego rozwoju w sensie emocjonalnym i intelektualnym popycha mnie do przodu i dalszych działań.

- Co chciałabyś zmienić?
- Na świecie? Lista jest długa! [śmiech] Mam naturę społecznika i cechuje mnie wrażliwość i przenikliwość na kwestie społeczne. Należy zwalczyć głód na świecie i dać ludziom takie same możliwości rozwoju. Jednak najbliższa mojemu sercu jest zmiana wizerunku Polski i Polonii na świecie. Chciałabym, abyśmy wykreowali jednolitą, profesjonalną i silną markę, która będzie łączyć tradycję z nowoczesnością i z której każdy z nas będzie na całym świecie dumny. Zawodowo, starałabym się także zuniwersalizować prawo. W obecnych czasach ludzie z łatwością się przemieszczają, a brak jednolitości prawa komplikuje tylko życie. Widzę duży potencjał w rozwoju prawa międzynarodowego prywatnego, które uważam, że stanie się dominującą gałęzią w niedalekiej przyszłości. Jako prawnik dostrzegam również duży minus w braku możliwości reprezentowania klienta przed sądem poza granicami państwa, w którym posiadam licencję adwokacką. Uważam, że może to być dość skomplikowany i długotrwały proces, ale byłoby naprawdę wspaniale, gdyby sektor prawniczy otworzył się też na inne kraje.

- Preferujesz Stany Zjednoczone, czy Polskę?
- To trochę jak pytanie o miłość do mamy i taty! [śmiech] Nie potrafiłabym odpowiedzieć na to pytanie. Kocham zarówno Polskę, jak i USA. Mam wielki sentyment i dużo miłych emocji związanych z obydwoma krajami. Jestem nowym pokoleniem i czuję się obywatelką świata. Nie odczuwam tak dużego dystansu związanego z odległością pomiędzy obydwoma krajami, ponieważ w dzisiejszych czasach nie stanowi to już problemu. W sercu USA jest mi bliższe niż wiele krajów europejskich ze względu na wspaniałych ludzi, których tutaj spotkałam i emocje, jakie żywię do tego kraju.

- Kiedy zamierzasz wrócić do Stanów Zjednoczonych?
- Regularnie latam do Stanów ze względu na projekty polonijne, które realizuje, a także w związku z rozwojem Fundacji oraz Stowarzyszenia, które prowadzę. Obecnie mam zaplanowane zdobycie nowych doświadczeń w Parlamencie Europejskim w Brukselii, a następnie kilkumiesięczny pobyt w Chinach pracując przy Ambasadzie RP. Rozważam przeprowadzkę do USA na studia LLM, jednak to dopiero za parę miesięcy. Do tego czasu jeszcze dużo może się wydarzyć. Jestem bardzo aktywna, lubię podróżować i prowadzić działalność międzynarodową Długofalowe plany, także wobec Stanów, jeszcze się wykrystalizują.

Rozmawiała: Marlena Dudzińska
Fot: Archiwum Anny Rożek


Anna Rożek
Pochodząca z Kielc Anna Maria Rożek jest prezesem Instytutu im. Rafała Lemkina oraz międzynarodowego stowarzyszenia "International Polish Professionals Association". Absolwentka prawa na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie oraz specjalizacji organizacje międzynarodowe w Europejskiej Akademii Dyplomacji, obecnie dalej rozwija swoją karierę naukową. Jej pasją jest polityka, dyplomacja oraz działalność społeczna, którą realizuje m.in. poprzez współpracę z Polonią na całym świecie. Na początku 2014 roku Anna została nominowana przez Polonijne Radio „Rampa” działające w New York w dwóch kategoriach „Mikrofon Radia Rampa” oraz „Polak z Pasją”.

Galeria