GWIAZDORSKIE KOLACJE OD KUCHNI- \"Ugotowani” od poniedziałku do czwartku dla Polonii w NY i Chicago

Produkcja „Ugotowani” doczekała się nowej formuły i od września będzie gościć na antenie aż cztery razy w tygodniu! Z tej okazji zapytaliśmy aktorów, dziennikarzy i jurorów, do kogo najchętniej udaliby się na konkursową kolację. Dla Małgorzaty Rozenek i Agnieszki Jastrzębskiej wybór był oczywisty - najbardziej chciałaby skosztować dań Magdy Gessler. Dawid Woliński, choć na co dzień związany z modą, a nie z kulinariami, przyznaje, że wybrałby się na kolację do kogoś, kogo kuchnię już zna:

- Chciałbym zjeść u Asi Krupy, bo mamy podobny gust, jemy w miarę zdrowo, lubimy ryby. Poza tym świetnie się dogadujemy i przy takiej kolacji byłoby sporo śmiechu - mówi projektant. W inną osobę związaną z programem „Top Model” wierzy Anna Guzik: - Wiem, że Michał Piróg na pewno ugotowałby coś dobrego i okrasił wieczór poczuciem humoru - wyznaje aktorka z „Na Wspólnej”. Natomiast Marcin Meller, jak o sobie mówi - maniak jedzenia, najchętniej zjadłby u Andrzeja Polana, szefa kuchni z planu „Dzień dobry TVN”. Dziennikarz jest pełen uznania dla talentu kolegi z pracy: - Polan potrafi zrobić coś z niczego. Jak mu się narzuci, by przygotował coś z wody i piasku, zrobi z tego wybitne dzieło. Nieraz widziałem go w akcji, jest rewelacyjny!

W „Ugotowanych” gospodarz danej kolacji przygotowuje dla swoich gości pyszne dania i dodatkowe atrakcje. Uczestnicy często prezentują swoje pasje, urządzają popisy wokalne i artystyczne lub pokazują warte uwagi zakątki swoich domów. Czym swoich gości zaskoczyłby Marcin Prokop? Okazuje się, że prezenter ma tendencję do „dręczenia” gości grą na gitarze: - Przy moim graniu mogłaby im jednocześnie opaść szczęka i grozić niestrawność. Nie wiem, która emocja by dominowała - mówi Prokop. Marcin Meller, pasjonat książek i filmów, twierdzi, że ma nudne hobby, które nie byłoby zbyt atrakcyjne na potrzeby takiego programu. W swoje możliwości nie wierzy także znany z „Prawa Agaty” Leszek Lichota, który stara się omijać kuchnię szerokim łukiem i przyznaje, że ewentualnych gości zaprosiłby do restauracji. Mężczyzną, który podjąłby wyzwanie jest Dawid Woliński. Jego metodą na zyskanie sympatii gości byłaby przede wszystkim miła atmosfera: - Świece, kwiaty, moje psy, które zawsze mi towarzyszą przy takich wydarzeniach i które moi znajomi uwielbiają. - Jednak w jego kuchni główną rolę zawsze odgrywa smak, a dania mają być aromatyczne i niezbyt czasochłonne. - Myślę, że mógłbym zaskoczyć niejedną osobę - dodaje Woliński. Natomiast Anna Guzik ma sprawdzony sposób na odciągnięcie gości od stołu - trick board - deskę na rolce, na której trzeba utrzymać równowagę. - Mam taką w domu i już niejednokrotnie zdarzyło się, że znajomi z niej korzystali - opowiada aktorka. Przypuszczenia i hipotetyczne odpowiedzi gwiazd mogą wkrótce sprawdzić się w rzeczywistości, gdyż twórcy „Ugotowanych” mają w planach odcinki z udziałem gwiazd. Kto przyjmie zaproszenie produkcji, zaprezentuje swoje zdolności kulinarne i pokaże własne cztery kąty?

Na program „Ugotowani” zapraszamy od poniedziałku do czwartku o godzinie 20.30 (CDT - Chicago) i 21.30 (EDT - Nowy Jork), a w niedzielę o godzinie 17.20 (CDT - Chicago) i 18.20 (EDT - Nowy Jork) na antenę ITVN.

Rozmawiała Iga Kamińska