Kuba Wojewódzki - najbardziej rozpoznawalny 50-latek w Polsce

Pół wieku Kuby Wojewódzkiego to bardzo napięty czas, również ten antenowy. Pierwsze kroki w mediach „król TVN”, z nieco inną fryzurą i w mniej stylowych ubraniach, stawiał w programie Rockandroller w TVP 1, by następnie przejść do „Halo gramy” Polsatu. Do telewizji publicznej wrócił przy okazji teleturnieju „Pół żartem, pół serial”, lecz ten romans nie trwał zbyt długo. W tym samym roku Kuba Wojewódzki został jurorem na pełny etat: najpierw w „Idolu”, konkursie dla wokalistów, a następnie w „Mam talent!” i „X-Factor”. Autorski program w TVN „Kuba Wojewódzki”, w którym z charakterystycznym dla siebie, ciężkim humorem przepytuje najgorętsze nazwiska z pierwszych stron gazet, prowadzi od 2006 roku. Rozmawiał w nim m. in. z Cezarym Pazurą, Piotrem Rubikiem, Andrzejem Grabowskim, Tomaszem Stańko, Borysem Szycem, Marcinem Gortatem, a ostatnio z Mikiem Tysonem! Największym sukcesem Kuby Wojewódzkiego jest jednak fakt, że w ciągu lat udało mu się zyskać ogromną liczbę fanów. Co więcej, Kuba wymyka się statystykom i zyskuje popularność, dzięki swoim… przeciwnikom! Dziennikarz komentuje rzeczywistość: poczynania polityków, wpadki celebrytów, sukcesy sportowców i nie do końca przyzwoite wykonania muzyków, a oni odpłacają mu się tym samym. Ciągła burza wokół Kuby, osób, które uraził oraz śmiałków, którzy próbowali się odgryźć sprawia, że Wojewódzki od lat jest na topie.

Kontakt z popularnym pięćdziesięciolatkiem umożliwia nie tylko telewizja. Kuba Wojewódzki jest obecny także w prasie i radiu. Stale pisuje dla „Polityki”, a gościnne kolumny miał także w „Playboyu”, „Wprost” i innych czasopismach. Usłyszeć z kolei można go w kontrowersyjnej audycji „Zwolnienie z WF-u” w Esce Rock. I kto by pomyślał, że showman nie ukończył studiów dziennikarskich?! Mężczyzna próbuje za to swoich sił na teatralnych deskach. W jednej ze sztuk w Teatrze 6. Piętro wcielił się w rolę krytyka filmowego. W oryginale grał go Woody Allen, a na warszawskiej scenie okazało się, że polski ekscentryk ma z amerykańskim reżyserem o wiele więcej wspólnego niż tylko charakterystyczne oprawki okularów. Ponadto Wojewódzki gra na perkusji i gościnnie występuje w filmach i serialach. Prawdziwy człowiek orkiestra o sobie mówi, że nie ma niezwykłego talentu, ale nadrabia, dzięki sporemu tupetowi. Stale prowokuje i szydzi, a jego krytyczne postrzeganie świata ma wielu zwolenników i sporo przeciwników.

Jakub Władysław Wojewódzki, bo takie dwa pełne imiona i nazwisko można znaleźć w dowodzie osobistym showmana, przyszedł na świat 2 sierpnia 1963 roku w Koszalinie, w północno-zachodniej Polsce. Kto by przypuszczał, że pół wieku później będzie mówiła o nim cała Polska. Swój jubileusz pan świata i wieczny podlotek spędził na Przystanku Woodstock – największej imprezie plenerowej w kraju. „ZAPRASZAM WSZYSTKICH NA URODZINY!!! Podaję adres - Kostrzyn nad Odrą, 2 sierpnia, od rana! Wpadajcie!” - napisał na oficjalnym profilu na Facebooku. I rzeczywiście udał się na teren festiwalu, by z blisko pół milionem osób zakręconych na punkcie muzyki i nie tylko oddać się szalonej zabawie. Zapraszając wszystkich zainteresowanych na swoje okrągłe urodziny, po raz kolejny udowodnił, że ma ogromny dystans do siebie i kwestii swojego wieku. Żarty na temat liczby lat dziennikarza pojawiały się w rozmowach z gośćmi programu wielokrotnie: były przytaczane zarówno przez zaproszone gwiazdy, jak i przez samego prowadzącego. – Jeśli kryzys wieku średniego świadczy o różnych dziwnych zachowaniach, to ja go mam od czasu matury – powiedział Kuba w jednym z odcinków.

Kubie Wojewódzkiemu, z okazji 50. urodzin życzymy wszystkiego najlepszego, a jego widzów zapraszamy na nową odsłonę show z jego udziałem. Program „Kuba Wojewódzki” mogą Państwo oglądać w każdy wtorek o godz. 21.55 (CDT – Chicago) i 22.55 (EDT – Nowy Jork) na antenie iTVN!