Jakub Meresiński i Marek Citko kupili klub Wisła

Cupiał był właścicielem Wisły przez 19 lat. Kupił ją, gdy piłkarze walczyli o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej, za jego czasów zdobyli zaś 8 tytułów mistrza Polski, dwa Puchary Polski i jeden Superpuchar, dotarli też do 1/8 finału Pucharu UEFA. Nie udało im się jednak zakwalifikować do Ligi Mistrzów, co powodowało nieskrywaną frustrację myślenickiego potentata biznesowego.

W komunikacie Zarządu czytamy m.in.:

Dzięki porozumieniom z nowymi sponsorami oraz profesjonalnej kadrze menadżerskiej, nowy Właściciel Pan Jakub Meresiński oraz Pan Marek Citko odpowiedzialny za działalność sportową Klubu gwarantują rozwój najstarszego polskiego klubu piłkarskiego.

Dziś Wisła Kraków ma zapewnione optymalne warunki prowadzenia działalności sportowej. Znając zamierzenia i możliwości sponsorsko-sportowe nowego Inwestora jesteśmy przekonani, że wykorzysta on wszystkie swoje możliwości i atuty Klubu do jego dalszej rozbudowy i rozwoju.

Nie jest tajemnicą, że od wielu miesięcy prowadzone były rozmowy z firmami i inwestorami zainteresowanymi aktywnym zaangażowaniem się w budowanie przyszłości „Białej Gwiazdy”. Proces sprzedaży trwał długo ze względu na wybór inwestora, który zapewni Klubowi jego rozwój i będzie dbał o wizerunek i tradycję Klubu. Z kilku ofert została wybrana ta, która po wszechstronnej analizie spełniła wszystkie postawione warunki i oczekiwania. Nowy Inwestor przedstawił wiarygodną i potwierdzoną listę sponsorów oraz przedstawił odpowiednie gwarancje realizacji umowy. Nowy Właściciel zaprezentował szczegółowy program rozwoju Klubu oraz kadrę menadżerską, która będzie odpowiedzialna za jego realizację. Wszelkie sprawy Klubu wraz z bilansem zostały przekazane nowemu Właścicielowi.

Wspólnie z nowym Inwestorem oczekujemy dziś od zawodników i zespołu szkoleniowego bardzo dobrych wyników zarówno w lidze polskiej, jak i rozgrywkach europejskich.

Nieoficjalnie mówi się, że do sprzedaży klubu namawiał Cupiała bank kredytujący działalność Tele-Foniki, a w środowisku sportowym spekuluje się, iż za Meresińskim musi stać ktoś ze znacznie większym majątkiem, a może nawet większe grono sponsorów, ponieważ zewnętrzne zobowiązania Wisły wynoszą 16 milionów złotych.

Czy za rządów nowych właścicieli piłkarze „Białej Gwiazdy” zrealizują cel, który był niedoszłym marzeniem poprzedniego, a więc awans do najbardziej elitarnych europejskich rozgrywek klubowych?
 

Jerzy Bukowski
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News