KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Wtorek, 19 marca, 2024   I   06:11:28 AM EST   I   Aleksandryny, Józefa, Nicety
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Karygodna impreza przed bramą Auschwitz

Stanisław Dębicki     26 marca, 2017

Takiego skandalu jeszcze na terenie byłego niemieckiego obozu śmierci Auschwitz-Birkenau nie było.

Jak poinformowała Polska Agencja Prasowa, jedenaścioro Polaków, Niemców i Białorusinów rozebrało się, zabiło owcę, odpaliło racę, a potem skuło łańcuchem przy bramie z napisem „Arbeit macht frei”. Miał to być oryginalny protest przeciwko wojnie na Ukrainie.

Rzecznik Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau Bartosz Bartyzel powiedział PAP, że zaraz po rozpoczęciu incydentu zainterweniowała straż muzealna. Teren został zabezpieczony, na miejsce wezwano policję, powiadomiono prokuraturę.

„Zastępca prokuratora rejonowego Mariusz Słomka poinformował, że wszyscy zatrzymani trafią na 48 godzin do izby zatrzymań. Prokuratura będzie wyjaśniać, jakie były motywy ich działania. Prokurator dodał, że śledczy w tej chwili ustalają przebieg wydarzeń. Badają sprawę na miejscu w Muzeum. Chcą m.in. przejrzeć i zabezpieczyć zapis z monitoringu” - czytamy w depeszy PAP.

- Jeżeli wykonamy czynności, od których musimy rozpocząć, w tym zabezpieczenie materiału dowodowego, wtedy będziemy w stanie ustalić poszczególne role zatrzymanych w tym wydarzeniu i ewentualnie stawiać zarzuty - powiedział dziennikarzowi PAP.

Dyrekcja Muzeum w oświadczeniu podkreśliła, że wykorzystywanie symboliki Auschwitz do jakichkolwiek manifestacji lub happeningów jest rzeczą karygodną i oburzającą, ponieważ godzi w pamięć jego ofiar.

Policja kwalifikuje ten czyn jako znieważenie pomnika lub innego miejsca symbolicznego. Jest on zagrożony karą grzywny lub ograniczenia wolności.

„Brama główna w byłym obozie Auschwitz I jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli tego miejsca. Wykonali ją na rozkaz Niemców polscy więźniowie polityczni. Zostali przywiezieni jednym z pierwszych transportów przybyłych z Wiśnicza na przełomie 1940 i 1941 roku. Wykonanie bramy związane było z wymianą prowizorycznego zewnętrznego ogrodzenia obozu, wspartego na słupach drewnianych, na ogrodzenie stałe na słupach żelbetowych, z drutem kolczastym pod napięciem. Napis nad bramą <Arbeit macht frei> (Praca czyni wolnym) wykonali więźniowie z komanda ślusarzy pod kierownictwem Jana Liwacza” - przypomniała Polska Agencja Prasowa.


Stanisław Dębicki
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News