KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Piątek, 19 kwietnia, 2024   I   07:00:53 PM EST   I   Alfa, Leonii, Tytusa
  1. Home
  2. >
  3. STYL ŻYCIA
  4. >
  5. Trochę historii

Wincenty Konstanty Kalinowski - bohater narodowego zrywu z 1863 roku

Ewa Michałowska-Walkiewicz     02 lutego, 2017

Wincenty Kalinowski, pieczętujący się herbem Kalinowa, urodził się dnia 21 stycznia 1838 roku we wsi Mostowlany. Zmarł on natomiast dnia 10 marca 1864 roku w Wilnie. Był on uczestnikiem powstania styczniowego, z wykształcenia był prawnikiem i dziennikarzem.

Pochodzenie
Pochodził z ubogiej rodziny ziemiańskiej, był synem Szymona Kalinowskiego. Matka Wincentego, bardzo wcześnie zmarła i wychowywała go macocha. Rodzina nie posiadała majątku. Zamieszkiwała w folwarku Jakuszówka. Po ukończeniu szkoły średniej w Świsłoczy, w roku 1855 Wincenty Kalinowski przeprowadził się do Moskwy. Tutaj podejmuje on studia na uniwersytecie.

W Sankt Petersburgu
Po paru latach przeniósł się do Sankt Petersburga, by kontynuować studia na Uniwersytecie Petersburskim, tu zaangażował się w konspiracyjne życie działające na szkodę cara i jego ustroju.

Praca rewolucyjna
W 1860 roku, Kalinowski osiadł w okolicach Grodna, gdzie zajmował się pracą rewolucyjną. Zaczął wydawać pismo „Mużyckaja Prauda” oraz dwa inne czasopisma wydawane w języku polskim. W swych pismach Kalinowski wypowiadał się za uniezależnieniem się od cara i powrotem do federacji polsko-litewskiej. Był zwolennikiem włączenia do zbrojnej walki o niepodległość szerokich mas chłopskich.

Rok 1863
Po wybuchu powstania styczniowego, Wincenty Kalinowski zaangażował się w tworzenie Prowincjonalnego Komitetu Litewskiego, gdzie objął funkcję komisarza. Wkrótce awansował na Komisarza Pełnomocnego na Litwę, przez co zyskał kontrolę nad wszystkimi jednostkami walczącymi na obszarze byłego Wielkiego Księstwa Litewskiego. Zadenuncjowany przez jednego ze swych żołnierzy, przekazany został w ręce Rosjan. Uwięziony w Wilnie, napisał książkę o swoich poglądach, noszącą tytuł „Zapiski spod szubienicy”. Swojej roli w powstaniu nie umniejszał i nie ukrywał, ale zarazem odmawiał wskazywania współpracowników. Skazano go na karę śmierci przez rozstrzelanie, ale wyrok ten zamieniono na bardziej hańbiące powieszenie. Został stracony 22 marca 1864 roku. 


Ewa Michałowska-Walkiewicz
Dziennik Polonijny
Polska